Letnia rewolucja w Ajaksie. Z klubu może odejść aż dziewięciu zawodników!
2020-02-17 11:06:19; Aktualizacja: 4 lata temuWedług Davida Ornsteina z „The Athletic” Ajax po zakończeniu trwającego sezonu może czekać prawdziwa rewolucja kadrowa. Zmianę klubu już teraz rozważać ma kilku kluczowych graczy, w tym m.in. André Onana czy David Neres.
Poprzedni kampania była niezwykle udana dla „Synów Bogów”, którzy sprawili ogromną sensację, eliminując z Ligi Mistrzów Real Madryt oraz Juventus. Niewiele też brakowało, aby awansować do wielkiego finału (o odpadnięciu zadecydowała zasada mówiąca o przewadze goli strzelanych na wyjazdach). Na osłodę amsterdamczycy sięgnęli po dublet na krajowym podwórku, lecz nim tego dokonali, nie brakowało spekulacji na temat odejścia kilku zawodników.
Z opuszczeniem Holandii wiązani przede wszystkim byli Frenkie de Jong, Matthijs de Ligt czy Nicolás Tagliafico, a im bliżej było do końca sezonu, tym doniesień pojawiało się znacznie więcej. W styczniu pewne było to, że z drużyną pożegna się lider środka pola, który zaakceptował ofertę Barcelony. Niewiele brakowało, aby jego śladem podążył również kapitan drużyny, który ostatecznie zdecydował się na transfer do Juventusu.
Inni piłkarze, jak chociażby Donny van de Beek czy Hakim Ziyech zostali przekonani do pozostania, a kuszono ich perspektywą nawiązania do sukcesów z poprzedniej kampanii. Tymczasem Ajax już w grudniu pożegnał się z rozgrywkami Ligi Mistrzów, co oczywiście wpłynęło negatywnie na morale zespołu. I choć w styczniu nikt nie zmienił klubu, miesiąc później amsterdamczycy przyjęli ofertę Chelsea za Ziyecha, który pierwszego lipca zamelduje się w Londynie. Popularne
Z pewnością nie spodziewali się jednak, że podziała to na resztę graczy niezwykle demotywująco. Według Davida Ornsteina z „The Athletic” w kolejce do odejścia jest już ośmiu kolejnych graczy, a na liście tej są: André Onana, Donny van de Beek, Nicolás Tagliafico, David Neres, Daley Blind, Joël Veltman, Noussair Mazraoui i Sergiño Dest.
Sytuację tę potęguje zainteresowanie dużych klubów. Dla przykładu kameruński bramkarz łączony jest z Chelsea, Blinda na swojej liście życzeń ma Arsenal, a Van de Beek to wciąż cel transferowy Realu Madryt.
Wygląda zatem na to, że planowane przybycie Antony’ego może nie wystarczyć, a latem amsterdamczycy muszą przygotować się na rewolucję kadrową, która najpewniej ich czeka. Chyba że tak jak przed rokiem sternikom klubu uda się trafić do rozmarzonych głów utalentowanych zawodników, którzy w samej lidze strzelili już 65 goli. Będzie to jednak niezwykle trudne.