Lewandowski po zwycięstwie z Bośnią i Hercegowiną wyróżnił dwóch piłkarzy
2020-10-14 21:22:00; Aktualizacja: 4 lata temuReprezentacja Polski pokonała Bośnię i Hercegowinę (3:0) w czwartej serii gier w Lidze Narodów i dzięki temu awansowała na pierwsze miejsce w tabeli grupy 1 w Dywizji A. Jednym z autorów tego zwycięstwa był Robert Lewandowski, który dwukrotnie wpisał się na listę strzelców.
„Biało-Czerwoni” zakończyli październikowe zgrupowanie w bardzo dobrych humorach za sprawą zgarnięcia kompletu punktów w starciu z drużyną z Bałkanów.
Taki rezultat zapewnia nam niemal pewne utrzymanie w Dywizji A i pozwala realnie myśleć o wzięciu udziału w turnieju finałowym, który w przy utrzymaniu obecnej sytuacji odbyłby się w Polsce.
Do osiągnięcie tego celu jest jednak jeszcze daleka droga, ale na dzień dzisiejszy możemy być zadowoleni przede wszystkim z poprawy gry w wykonaniu drużyny prowadzonej przez Jerzego Brzęczka, co na gorąco po meczu podkreślił Robert Lewandowski.Popularne
- Powiem szczerze, że szczególnie w pierwszej połowie wywieraliśmy presję na Bośniakach i to było czuć, że dzisiaj chcemy grać do przodu, chcemy strzelać gole i faktycznie mieliśmy kilka tych sytuacji, że mogliśmy już wcześniej zdobyć tę bramkę. W pewnym sensie dopiero taka cierpliwość dała nam tego gola, potem drugiego i kolejnego. Też ta czerwona kartka dla przeciwnika może nam nie pomogła, ale ułatwiła granie do przodu i kontrolowanie spotkania - powiedział kapitan reprezentacji Polski.
- Przy tej akcji zostałem dodatkowo też pociągnięty za rękę, dlatego wydaje mi się, że wyszedłbym na sytuację sam na sam z bramkarzem. Jeżeli byłem już przed obrońcami, decyzja sędziego o daniu czerwonej kartki jest słuszna. Z drugiej strony to my czuliśmy się dzisiaj pewniej. Oczywiście są elementy do poprawy jak na przykład pressing, który już trochę zmieniliśmy i nie do końca funkcjonował jeszcze tak jak powinien, czy też rozgrywanie piłki z jednej strony na drugą. Mimo wszystko uważam, że to wszystko, co dzisiaj pokazaliśmy i te akcje przy strzelonych golach, to była jakość. Dlatego fajnie, że zaczęliśmy tak grać - przyznał doświadczony napastnik.
- Myślę, że Karol Linetty zagrał super mecz. Mateusz Klich też jest w formie. Są też młode wilki. To taki fajny powiew świeżości z korzyścią dla reprezentacji. Wydaje mi się, że z każdym kolejnym miesiącem i meczem będą oni nam pomagali, żeby selekcjoner miał większy wybór, forma naszej drużyny rosła i aby to było widoczne na boisku - przyznał 32-latek.
- Cieszymy się z odniesienia tego zwycięstwa, ale to, że jesteśmy liderami grupy, na pewno nie świadczy o tym, że jesteśmy najlepszym zespołem - zakończył Lewandowski.