Mistrz Włoch do dzisiejszego starcia w ramach drugiej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów podchodził w roli faworyta. Mediolańczycy po powrocie na krajowy tron marzą o podreperowaniu swej pozycji w europejskim futbolu, licząc na udane zawody.
Pierwszy mecz grupowy przeciwko Red Bull Salzburg pozostawił spory niesmak wśród mediolańskich kibiców, którzy liczyli na gładkie zwycięstwo. Finalnie Austriacy postawili mocny opór, kończąc rywalizację remisem.
Niestety do dużych kontrowersji doszło przed pierwszym gwizdkiem dzisiejszej włosko-chorwackiej konfrontacji, co przyćmiło sportowe widowisko.
Sympatycy 23-krotnego mistrza Chorwacji podczas przemarszu przed mediolańskie ulice głośno wyrażali swoje umiłowanie do klubowych barw, akcentując to za pomocą salutu rzymskiego, który w dwudziestym wieku stanowił popularny gest wśród ugrupowań faszystowskich, w tym III Rzeszy.
Internauci masowo krytykują zachowanie Chorwatów, licząc na interwencje ze strony UEFA.
To już drugi tego typu skandal na przestrzeni dwóch dni. Wczoraj w podobny sposób zachowała się dwójka ultrasów Eintrachtu Frankfurt, wykonując nazistowski gest podczas wyjazdowego starcia ich ulubieńców z Olympique'em Marsylia. Przedstawiciele „Orłów” szybko zareagowali, potępiając zachowanie mężczyzn.A group of Dinamo Zagreb fans disgracefully performing Nazi salutes before their game v Milan (via @90ordnasselA).pic.twitter.com/fCIZ0e8usj
— Get Italian Football News (@_GIFN) September 14, 2022