Ligue 1: Pirotechnika wróci na francuskie stadiony

2020-06-09 13:04:49; Aktualizacja: 4 lata temu
Ligue 1: Pirotechnika wróci na francuskie stadiony
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: L’Équipe

Roxana Maracineanu, francuska minister sportu, opowiedziała się za przywróceniem zgody na korzystanie ze świec dymnych podczas rozgrywek Ligue 1 oraz Ligue 2.

Obecnie, podobnie, jak w wielu innych krajach, za odpalenie jednego z elementów pirotechniki na stadionie, grożą wysokie kary. Te zwykle ponoszą kluby, stąd rygorystyczne przestrzeganie zakazów na ich obiektach.

Jak się jednak okazuje, świece dymne wkrótce mogą ponownie zagościć we Francji. Zwolenniczką takiego ruchu jest tamtejsza minister sportu, a testy w tym kierunku miałyby się odbyć wraz z restartem rozgrywek piłkarskich nad Sekwaną, czyli pod koniec lipca lub na początku sierpnia.

– Eksperymenty z wykorzystaniem elementów pirotechnicznych przez kibiców mogłyby ujrzeć światło dzienne, kiedy tylko powrócą mecze, a więc pod koniec lipca lub początku sierpnia – oznajmiła Roxana Maracineanu.

– Eksperymenty są możliwe, jeśli kibice są za, a kluby wyrażają na nie zgodę. Konieczne będzie, aby kluby zajęły się tym tematem i zaproponowały nam pierwsze tego efekty w czasie premierowych meczów po powrocie rozgrywek – dodała.

– To jednak musi dotyczyć dedykowanego obszaru stadionu z personelem zdolnym do nadzorowania kibiców, którzy będą odpalać świece dymne – zakończyła.

Dodajmy, że do takich wniosków 45-latka doszła po dwóch udanych eksperymentach w starciach drugoligowego Le Havre oraz Angers. W tym drugim przypadku, z okazji stulecia klubu, władze przedstawiciela Ligue 1 wyraziły zgodę na użycie świec dymnych w meczu z AS Monaco.

Niewykluczone zatem, że jeśli kibice oraz klubu zdadzą próbę, taka możliwość zostanie rozszerzona na cały sezon 2020-2021.

Więcej na ten temat: Francja Ligue 1 Kibice