Lionel Messi wprost o reprezentacyjnej przyszłości

Lionel Messi zapowiedział w krótkiej rozmowie z argentyńskimi mediami, że nie nosi się z zamiarem zakończenia reprezentacyjnej kariery.

35-letni zawodnik zapewnił opinię publiczną, że katarski mundial będzie ostatnim turniejem tej rangi z jego udziałem. W ten sposób ofensywny piłkarz przystąpił do piątych Mistrzostw Świata z niezmiennym celem w postaci poprowadzenia Argentyny do wywalczenia tytułu najlepszej drużyny globu.

W poprzednich czterech próbach Lionel Messi poniósł na tym polu same porażki, będąc najbliżej osiągnięcia sukcesu w 2014 roku, kiedy to w wielkim finale uznał wraz z zespołem narodowym wyższość Niemiec.

Teraz przy okazji decydującego starcia z „Trójkolorowymi” zamierzał zrobić wszystko, by nie doprowadzić do powtórki tego scenariusza.

Legenda Barcelony i obecny gracz Paris Saint-Germain zdołał go uniknąć i zdobył ostatnie brakujące trofeum w bogatej kolekcji.

W tej sytuacji można było przypuszczać, że 35-latek skorzysta z idealnej okazji do ogłoszenia momentu zakończenia pięknej reprezentacyjnej kariery w obliczu wcześniejszego komunikatu o braku udziału w Mistrzostwach Świata w 2026 roku.

35-latek przyznał jednak na gorąco po celebracji wywalczonego pucharu, że po takim sukcesie nie planuje opuszczenia drużyny narodowej, w której jeszcze przez jakiś czas chce występować.

- Nie, nie zamierzam kończyć kariery w reprezentacji Argentyny. Chcę dalej grać jako mistrz - stwierdził otwarcie Messi.

- Wiedziałem, że Bóg mi to da, czułem, że tak będzie. Teraz się cieszę. Spójrz na ten puchar, jest piękny. Dużo wycierpieliśmy, ale daliśmy radę. Nie możemy teraz doczekać się pojawienia w Argentynie, by zobaczyć to wielkie szaleństwo. To jest trofeum, o którym marzyłem przez całe życie. To było moje marzenie od dzieciństwa - dodał ofensywny zawodnik.