Liverpool: Divock Origi na razie zostaje

Liverpool nie planuje rozstawać się zimą z Divockiem Origim - podają „Daily Mail” oraz Fabrizio Romano.

Kontrakt Origiego z Liverpoolem jest ważny do 30 czerwca. Widnieje w nim klauzula automatycznego przedłużenia w przypadku rozegrania przez belgijskiego napastnika określonej liczby spotkań. Strony mogą oczywiście dojść do oddzielnego porozumienia w sprawie dalszej współpracy. Póki co nie pojawiają się jednak informacje na ten temat i bardziej prawdopodobne wydawało się odejście zawodnika z klubu.

Jak się okazuje, niemal na pewno nie dojdzie do tego w zimowym oknie. Origim interesuje się Newcastle United, a także kilka klubów z Serie A oraz Bundesligi, ale Liverpool nie chce się z nim żegnać. Prowadzący zespół Jürgen Klopp miał poprosić 26-latka o pozostanie na Anfield.

Origi, który jest piłkarzem Liverpoolu od 2014 roku, w tym sezonie strzelił pięć goli i zanotował dwie asysty w 10 meczach.

Popularne

Previous

Nicola Zalewski priorytetem transferowym. To może być przełom w negocjacjach

Kosta Runjaić na zakupach w Ekstraklasie. Chce polskiego bramkarza!

Arkadiusz Milik z niespodziwanym transferem?! Chce go legendarny klub

Absurdalna sytuacja z Erikiem Expósito

Marcin Cebula znalazł nowy klub. Zagra w europejskich pucharach

Lech Poznań zainteresował się głośnym transferem. Złożył ofertę za napastnika

Aleksander Buksa o krok od powrotu do Ekstraklasy. Testy medyczne

OFICJALNIE: Górnik Zabrze potwierdził transfer. Lukas Podolski znowu to zrobił

Next

Fabrizio Romano dodał również, że wbrew temu, co podawały wcześniej portugalskie media, Liverpool nie prowadzi żadnych rozmów dotyczących transferu Luisa Díaza - 24-letniego lewego pomocnika FC Porto.