Liverpool odrzucił zaskakującą propozycję. Mogło dojść do... wymiany bramkarzy

Liverpool nie zgodził się na propozycję ze strony Nottingham Forest odnośnie potencjalnej wymiany z udziałem Caoimhína Kellehera i Matta Turnera - donosi James Pearce z „The Athletic”.

Przedstawiona przez władze Nottingham Forest oferta zakładała wymianę bramkarzy, w ramach której na City Ground trafi Caoimhín Kelleher, a w przeciwnym kierunku powędruje Matt Turner. Propozycja uwzględniała dodatkowo przelanie bliżej nieokreślonej kwoty na konto bankowe klubu z Anfield.

Działacze 19-krotnego mistrza kraju nie wahali się jednak ani przez moment i z miejsca zanegowali taką możliwość, uznając, iż nie mają zamiaru pozbywać się irlandzkiego golkipera w trakcie powoli zamykającego się okna transferowego.

W ostatnich dniach letniego mercato Nottingham Forest nosi się z zamiarem sprowadzenia nowego bramkarza, a Caoimhín Kelleher był jednym z kilku kandydatów na liście życzeń.

Popularne

Previous

Wielki powrót do Legii Warszawa?! Ma niedokończoną misję

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Dawid Szwarga łączony z przenosinami wewnątrz Ekstraklasy. „Opcja numer dwa”

Josué negocjuje z klubem!

Mateusz Borek z ciekawą informacją w sprawie zmian właścicielskich w Wiśle Kraków

Next

25-latek nie może liczyć na regularne występy w zespole dowodzonym przez Arne Slota. Od kilku lat numerem jeden między słupkami „The Reds” niezmiennie jest bowiem Alisson.

Na przestrzeni ostatnich sezonów Kelleher zanotował jednak 47 występów, w których zachował 15 czystych kont.

W swoim dorobku ma ponadto 14 gier w seniorskiej reprezentacji Irlandii.

Miejsce w bramce stracił również Matt Turner. Amerykanin w pierwszej części ubiegłego sezonu był podstawowym golkiperem Nottingham Forest, lecz w drugiej połowie rozgrywek zasiadł na ławce kosztem Matza Selsa. W dwóch spotkaniach bieżącej kampanii Premier League nie znalazł się natomiast nawet w kadrze meczowej.