Liverpool po portugalski diament. Trzeba zdążyć przed podpisaniem przez niego nowej umowy

2020-12-03 09:36:36; Aktualizacja: 3 lata temu
Liverpool po portugalski diament. Trzeba zdążyć przed podpisaniem przez niego nowej umowy
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: A Bola

Na celowniku Liverpoolu miał znaleźć się Nuno Mendes, lewy obrońca Sportingu.

18-latek jest objawieniem ostatnich miesięcy. Jego dobra postawa nie przeszła bez echa wśród zamożniejszych klubów. Ostatnio mówiło się o nim w kontekście Juventusu.

Okazuje się jednak, że ekipa z Turynu to nie jedyny chętny na jego usługi. Portugalskie media donoszą bowiem, że teraz do gry o jego względy włączył się także Liverpool.

Ekipa z Anfield była zainteresowana usługami lewego obrońcy jeszcze w lecie. Wówczas działacze Sportingu postawili cenę zaporową, której mistrzowie Anglii nie byli w stanie sprostać.

„The Reds” nie zrezygnowali jednak z pomysłu zakontraktowania Mendesa. Nikt nie ma wątpliwości, że jest on ogromnym talentem, dlatego też zainteresowanie nim jest spore.

Do tego to niezwykle uniwersalny gracz, ponieważ może występować też na środku bloku defensywnego. Jest to zapewne bardzo ważna cecha, mając na uwadze problemy kadrowe, z jakimi zmaga się w tym sezonie zespół Jürgena Kloppa.

Pomimo młodego wieku lewy obrońca wywalczył miejsce w pierwszym składzie Sportingu. Regularnie występuje też w reprezentacji Portugalii do lat 21.

Jego umowa z klubem z Lizbony obowiązuje do 30 czerwca 2025 roku i zawiera klauzulę, opiewającą na 45 milionów euro. Działacze robią jednak wszystko, by przedłużyć współpracę na nowych warunkach, by zwiększyć jego wartość na rynku transferowym. Obecna wydaje się bowiem swobodnie dostępna dla krezusów.

Defensor rozegrał w tym sezonie dziesięć spotkań. W tym czasie strzelił jednego gola.