Liverpool znalazł następcę Sadio Mané! To na niego czekali kibice, Arne Slot triumfuje

W tym sezonie w barwach Liverpoolu bryluje przede wszystkim Mohamed Salah, który może pochwalić się kapitalnymi liczbami. Tuż za plecami „Faraona” wyrosła nowa gwiazda, czyli Cody Gakpo. Portal anfieldwatch.co.uk nie ma wątpliwości, że na Anfield znalazł się w końcu następca Sadio Mané.

Liverpool to dzisiaj główny kandydat do zdobycia mistrzostwa Anglii - nie zmienia tego nawet remis w niedzielnym starciu z Manchesterem United. 

Zespół z Anfield na przestrzeni 19 spotkań sięgnął po 46 punktów. Ma o sześć „oczek” więcej niż drugi Arsenal, który w dodatku rozegrał o jeden mecz więcej. Świetna passa to w dużej mierze zasługa Mohameda Salaha.

32-letni gwiazdor potwierdza słuszność banalnego frazesu, że wiek „to tylko liczba”. W ostatnich miesiącach przeżywa drugą młodość, imponując kapitalnymi liczbami. Na poziomie Premier League zaliczył już 31 punktów - 18 trafień i 13 asyst.

Popularne

Previous

OFICJALNIE: Rewelacja IV ligi na testach w klubie z Ekstraklasy. 38 bramek w ubiegłym sezonie

Bed Lederman wybrał nowy klub?!

Paris Saint-Germain zdecydowane w sprawie Cristiano Ronaldo

Jakub Moder z sensacyjnym transferem?! „Tym mi pachnie”

Marek Papszun wyróżnił trzy kluby Ekstraklasy. „Takie projekty trzeba po prostu docenić”

To byłby idealny napastnik dla Lecha Poznań? Jest łączony z hitowym powrotem do Ekstraklasy

Legia Warszawa negocjuje dwa transfery

Obrażony gracz Lecha Poznań na wylocie. Niels Frederiksen już go nie chce

Next

Salah od lat pracuje na miano legendy 19-krotnego mistrza kraju. Kibice będą pamiętać na zawsze o nim i duecie, który tworzył z Sadio Mané.

Senegalczyk, choć pozostawał w cieniu „Faraona”, zasłużył na ogromny szacunek sympatyków z Anfield. Był gwiazdą zespołu, która w razie potrzeby potrafiła wziąć na siebie ciężar. Świetnie uzupełniał się z egipskim rówieśnikiem, dlatego jego odejście wywołało spory niepokój.

Rzeczywiście, Salah przez pewien moment wydawał się nieco osamotniony. W końcu zyskał następnego świetnego kompana, na którym wielu stawiało już krzyżyk. Mowa oczywiście o Codym Gakpo.

Rosły atakujący zyskał bardzo dużo na zatrudnieniu Arne Slota. Bieżące rozgrywki okrasił już dwunastoma trafieniami. Dorobek strzelecki wzbogacił czterema asystami. W pięciu ostatnich ligowych spotkaniach zdobył cztery gole. 

„Gakpo nie zawsze spełniał te oczekiwania w Liverpoolu. Podpisany za kwotę, która może wzrosnąć do 44 milionów funtów, miał swoje momenty pod wodzą Jurgena Kloppa, ale nigdy nie znalazł prawdziwej regularności. To coś, co całkowicie odkrył teraz pod wodzą Arne Slota. Nowy trener Liverpoolu najwyraźniej znalazł sposób, by wydobyć z niego to, co najlepsze. A z kolei Slot w końcu znalazł długo oczekiwanego następcę Sadio Mane. Gakpo to lewoskrzydłowy, na którego czekaliśmy odkąd Mane odszedł na nowe pastwiska” - czytamy na portalu anfieldwatch.co.uk.