Louis van Gaal: Jestem na emeryturze, ale jeśli zadzwonią...
2022-12-21 08:33:07; Aktualizacja: 1 rok temuLouis van Gaal ogłosił jakiś czas temu, że po mundialu w Katarze zakończy swoją zawodową przygodę z futbolem, przechodząc na emeryturę. Jak się okazuje, nie musi być to wcale prawda. 71-latek wyraził zainteresowanie posadą w topowej europejskiej reprezentacji.
Holandia na pewno może czuć niedosyt po zakończonych niedawno Mistrzostwach Świata. Zespół „Oranje” odpadł z turnieju w fazie ćwierćfinałowej, ulegając po serii rzutów karnych Argentynie. Mecz ten miał dla holenderskiej piłki dodatkowe znaczenie.
Przed imprezą legendarny Louis van Gaal, który podczas swojej trenerskiej przygody prowadził między innymi Ajax Amsterdam, FC Barcelonę, Bayern Monachium czy Manchester United, ogłosił, że to ostatni akt jego kariery. Szkoleniowiec z Amsterdamu chciał poświęcić się w pełni swojej rodzinie i spędzać piękne chwile u boku swojej żony. Jak się okazuje, miłość do futbolu może okazać się zbyt silna.
Drużynę Portugalii czeka poważna zmiana. Po ponad ośmiu latach pożegnał się z nią Fernando Santos, który w tym czasie sięgnął po Mistrzostwo Europy w 2016 roku i Ligę Narodów w 2019 roku. Popularne
Kandydatów do objęcia schedy po 71-latku jest wielu, w tym nawet dobrze nam znany Paulo Sousa. Tamtejszy związek chce podjąć decyzje w spokoju, wykorzystując przerwę w piłce reprezentacyjnej. Nieoczekiwanie Louis van Gaal wyraził zainteresowanie objęciem sterów nad europejskim gigantem.
W rozmowie z holenderskimi mediami przyznał, że nie odmówiłby takiej ofercie, godząc się tym samym na powrót do pracy.
- Znowu jestem na emeryturze, ale jeśli zadzwoni ktoś z Portugalii, to go wysłucham. Nie mogę powiedzieć nic więcej - oznajmił dwukrotny mistrz Hiszpanii z FC Barceloną.
Później doświadczony trener starał się wycofać nieco ze swojej wypowiedzi.
- Nie flirtowałem z Belgią. Nic na to nie poradzę, musiałem odpowiedzieć. Nie flirtuję też z Portugalią - zakończył van Gaal.