Love znów padł ofiarą rasizmu

Według relacji Vagnera, zdarzało się, że płynęły na niego obelgi ze względu na jego kolor skóry. Wspomina, że najgorsi byli kibice Zenitu Sankt Petersburg, których nazywa, najbardziej rasistowskimi fanami w Rosji.

- Rasistowskich tekstów nasłuchałem się parokrotnie. Kilka razy na stadionie Zenitu. 

Vagner Love poruszył tę kwestię ze względu na sytuację, której doświadczył w meczu wyjazdowym w Ekwadorze, w ramach rozgrywek Copa Libertadores.

- Śpiewy i nazywanie małpą nie wpłynęły na mnie jakoś szczególnie, gdyż nie zdarzyło mi się to pierwszy raz w życiu - w ten sposób Brazylijczyk skomentował zakochowanie kibiców Emelec.

- Nigdy nic nie powidziałem o rasistowskim zachowaniu, nigdy nie byłem zły. Widocznie fani mają taki sposób wytrącania rywali z równowagi. Niektórzy zawodnicy sobie z tym nie radzą. Dzięki Bogu, nigdy nie miałem z tym problemu i życie toczyło się dalej,

W styczniu Brazylijczyk przeniósł się z rosyjskiego CSKA Moskwa do rodzimej ligi, do Flamengo Rio de Janeiro.