Luis Suárez wypowiedział się na temat swojej dalszej przyszłości. „Tak naprawdę chciałem dalej grać w Atlético Madryt”
2022-05-24 10:04:41; Aktualizacja: 2 lata temuW obszernym wywiadzie dla hiszpańskiego radia Cadena SER Luis Suárez ujawnił, że w dalszym ciągu interesuje go kontynuacja kariery na Starym Kontynencie.
Jak na razie wiadomo tylko tyle, że od przyszłego sezonu doświadczony reprezentant Urugwaju odnajdzie się w innej drużynie niż Atlético Madryt. Klub z Wanda Metropolitano pożegnał się z zawodnikiem ponad tydzień temu, zaraz po rozegraniu ostatniego meczu sezonu na własnym stadionie przeciwko Sevilli.
Kontrakt 35-latka z obecnym pracodawcą formalnie wygasa ostatniego dnia kolejnego miesiąca, ale przynajmniej napastnik od pewnego czasu wie, że musi znaleźć sobie nowe otoczenie.
Media ostatnio nie próżnowały nad spekulacjami na temat Suáreza, analizując wszelkie możliwe warianty. Najświeższe doniesienia są takie, że piłkarz mógłby zasilić jeden z tureckich klubów lub nawet powrócić do FC Barcelony.Popularne
Sam bohater doniesień postanowił wydać stanowisko na temat swojej przyszłości w audycji radiowej. W programie „El Larguero” wyznał on, że w kontekście zbliżającego się mundialu w Katarze chce dalej grać na najwyższym poziomie.
– Wciąż potrzebuję rywalizacji na najwyższym poziomie, ponieważ jest to dla mnie wymóg w ramach najbliższych Mistrzostw Świata. Moja przyszłość? Przysięgam, że nadal nie jest wyjaśniona. Dotąd otrzymałem wiele propozycji i mam sporo opcji do rozważenia – ujawnił Suárez.
– Hiszpania? W tym kraju pozostawiłem swoją spuściznę. Jestem bardzo dumny, że spędziłem tutaj dużą część mojej kariery. Stąd też otrzymuję oferty, które podlegają mojej analizie. Chcę przede wszystkim ujrzeć projekt, który zagwarantuje mi rywalizację na wysokim poziomie.
Popularny „El Pistolero” niekoniecznie musiał oglądać się za nowym pracodawcą. Jak sam zdradził, wyrażał on chęć pozostania w madryckiej ekipie, jednak zarząd podjął inną decyzję.
– Wolałbym kontynuować grę w Atlético. Byłem zachwycony spędzonym czasem w tym miejscu. Wypełniałem rolę, do której nie byłem przyzwyczajony, ale znalazłem dobry sposób, aby się z nią pogodzić. Byłem w stanie nadal wypełniać to, czego chciał ode mnie trener, jednak nie dano mi takiej możliwości.
– Na dzień przed rozstaniem powiedziano mi, że klub zorganizuje mi pożegnanie. O niczym wcześniej nie wiedziałem. Mam 35 lat i sam rozmyślałem nad moją przyszłością.
– Pierwsze spotkanie odbyliśmy w grudniu, potem rozmawialiśmy w lutym. Niczego nie ustaliliśmy, aż w końcu Rafa Alique [dyrektor ds. komunikacji i marketingu Atlético] poinformował mnie o planowanym pożegnaniu. Odpowiedziałem wówczas: „przynajmniej w końcu czegoś się dowiedziałem”. Sam był zaskoczony tym faktem – dodał.
Atakujący spędził w ekipie Diego Simeone dwa lata, odznaczając się 34 trafieniami i sześcioma asystami w 83 spotkaniach. W sezonie 2020/2021 zdobył z Atlético mistrzostwo kraju.