Luka Elsner odpowiada prezesowi Cracovii. „Nie pracuję ze strachem”

Luka Elsner, szkoleniowiec Cracovii, wziął udział w konferencji prasowej przed meczem z Koroną Kielce. Słoweniec nie mógł uniknąć pytań o głośne słowa wypowiedziane przez prezesa klubu.

Mimo że w trwającym sezonie zespół z Krakowa zanotował więcej zwycięstw i remisów niż porażek, przyszłość trenera nie jest pewna.

Ekipa ma za sobą dotkliwe przegrane przeciwko Rakowowi Częstochowa oraz Radomiakowi Radom.

Jak zapewnił Mateusz Drożdż, jeśli piłkarze zanotują podobny występ, głową za to zapłaci szkoleniowiec.

Popularne

Previous

Jan Urban wprost o 73-krotnym reprezentancie Polski. „Nie mam z nim kontaktu”

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Tyle Raków Częstochowa zapłaci za nowego trenera?

Next

– Jeśli mamy się rozliczać - nie chodzi tutaj tylko o trenera Elsnera czy o sztab - to zostanie to dokonane po meczu z Lechem Poznań. Na pewno nie wcześniej – przekazał między innymi prezes Cracovii.

Chociaż zgodnie ze słowami Drożdża Słoweniec może zostać zwolniony już za trzy spotkania, on sam zapewnia, że nie czuje strachu.

– Nie pracuję ze strachem. Nie jestem strachliwą osobą, nie boję się żadnej sytuacji. Chcę się z nią skonfrontować – zaznaczył Luka Elsner.

– Rzeczywiście rozmawiamy z prezesem częściej niż zazwyczaj. Znaleźliśmy się w momencie, w którym musimy trzymać się razem i pracować nad rozwiązaniami – dodał.

Jaki jest cel?

– Po ostatnim meczu w tym roku z Lechem Poznań chcemy być w pozycji, by mieć o co grać na wiosnę. Musimy być blisko drużyn z górnej części tabeli, mając w świadomości, że zostanie do rozegrania mniej spotkań – wyznał.

W ocenie Elsnera czeka nas wyrównane starcie.

– Na boisku będzie wojna, bitwa, z wieloma pojedynkami – stwierdził, zwracając uwagę na fizyczność przeciwnika.

Początek zawodów o godzinie 17:30.