Lukas Podolski wychował następną gwiazdkę? „On Górnika Zabrze ma w sercu”

2024-09-27 08:25:31; Aktualizacja: 2 godziny temu
Lukas Podolski wychował następną gwiazdkę? „On Górnika Zabrze ma w sercu” Fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Jan Chromik
Jan Chromik Źródło: Fakt | Roosvelta81.pl

Tytuł w tym wypadku należy brać dosłownie, bowiem z coraz lepszej piłkarskiej strony pokazuje się syn Lukasa Podolskiego, Louis. O młodym zawodniku dla „Faktu” wypowiedział się Andrzej Orzeszek, a z kolei dla portalu Roosvelta81.pl - Jan Żurek.

Lukas Podolski był najlepszym zawodnikiem w starciu z GKS-em Katowice, a także mógł zostać bohaterem pucharowego starcia z Radomiakiem Radom, jednak jego trafienie nie zostało uznane ze względu na minimalnego spalonego.

W ostatnich dniach mistrz Niemiec nie był jednak jedynym Podolskim, o którym było głośno. Wszystko za sprawą wyczynu jego syna, Louisa, który także reprezentuje trójkolorowe barwy i w meczu Centralnej Ligi Juniorów U-17 wszedł na boisko w drugiej połowie starcia z Arką Gdynia i zapisał na swoim koncie aż trzy trafienia.

Sprawiło to, że wielu sympatyków Górnika zaczęło się zastanawiać, jakim piłkarzem jest syn mistrza świata z 2014 roku. To w rozmowie z „Faktem” wyjaśnił jego pierwszy trener i legenda „Trójkolorowych”, Andrzej Orzeszek.

- Louis może grać na obu skrzydłach i jako dziesiątka. Jego ojciec słynie z potężnego uderzenia z lewej nogi, a Loius z… prawej. To grzeczny, poukładany chłopak. Bardzo lubiany przez kolegów. Nie ma manii wyższości. Nie „wozi się” na nazwisku Podolski. Jest bardzo skromny. Ciężko pracuje na swoje konto. Nie zasłania się sławą ojca - stwierdził 57-latek.

Często w rozmowach o futbolu juniorskim pojawia się wątek zbyt zaangażowanych rodziców. Jak na tym polu wypada 130-krotny reprezentant Niemiec?

- Lukas przychodził na spotkania naszej drużyny. Ale w przeciwieństwie do wielu rodziców, nie komentował gry Louisa, nie krzyczał podpowiedzi. Oglądał mecz w spokoju. Nie wtrącał się. Nigdy też nie pytał, dlaczego syna nie ma dziś w podstawowym składzie. Pełna kultura i spokój. Jak na mistrza świata przystało - zdradził Orzeszek.

Lukas Podolski jest w Górniku człowiekiem instytucją i nikt nie ma wątpliwości, że ma w sobie ogromną miłość do tego klubu. Jak się okazuje, przelał ją również na syna, o czym portalowi Roosvelta81.pl powiedział Jan Żurek.

- Można się cieszyć, że w Górniku dobrze się odnajduje i Lukas Podolski i jego syn. Kto wie, jeżeli ten chłopak będzie nadal tak się rozwijał i będzie czynił takie postępy, on w sercu Górnika ma - stwierdził szef działu młodzieżowego „Trójkolorowych”.

Cała rozmowa z Janem Żurkiem dostępna jest tutaj, a artykuł „Faktu” można przeczytać w tym miejscu.