Luke Bennett zmarł w wieku 17 lat. Młody piłkarz zginął od porażenia prądem

2021-03-08 21:14:28; Aktualizacja: 3 lata temu
Luke Bennett zmarł w wieku 17 lat. Młody piłkarz zginął od porażenia prądem Fot. AFC Fylde
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: AFC Fylde | Daily Star

Luke Bennett zmarł w wyniku porażenia prądem w sobotni wieczór. 17-latek próbował wydostać piłkę ze zwisających kabli w pobliżu boiska - poinformowały brytyjskie media.

O przedwczesnej śmierci młodego zawodnika poinformował najpierw jego zespół - AFC Fylde.

Klub występujący w National League North (szósta klasa rozgrywkowa w Anglii) zamieścił na swojej stronie internetowej stosowny komunikat, w którym wyraził swoje głębokie ubolewanie z powodu utraty utalentowanego piłkarza.

„Z głębokim smutkiem i żalem musimy podzielić się tragiczną wiadomością, że Luke Bennet, młody zawodnik AFC Fylde, zmarł w wieku 17 lat.

Przekazana nam wiadomości w sobotni wieczór pozostawiła nas całkowicie zdruzgotanych i załamanych. Całą naszą miłość kierujemy do rodziny i przyjaciół Luke'a w tym okrutnym i trudnym czasie.

Luke był przede wszystkim miłym, popularnym młodym człowiekiem, którego kochali koledzy z drużyny i trenerzy. Był kimś, kto potrafił natychmiast oświetlić pokój swoją żywą osobowością. Na boisku był naturalnie utalentowanym piłkarzem, który wyróżniał się za każdym razem, gdy reprezentował AFC Fylde.

Ból związany z nagłym i przedwczesnym odejściem Benneta odczują nasz klub piłkarski, kibice i wszyscy, którzy kiedykolwiek mieli przyjemność go poznać. Spoczywaj w pokoju, Lukey B. Pamięć o Tobie zawsze będzie w naszych sercach” - czytamy na stronie klubu.

AFC Fylde nie ujawniło żadnych dodatkowych informacji o okolicznościach śmierci 17-latka. Zrobiły to jednak brytyjskie media, w których możemy przeczytać, że Luke Bennett próbował w sobotni wieczór wydostać piłkę, która po opuszczeniu boiska wylądowała na zwisających za nim kablach.

Anglik nie był w stanie dosięgnąć futbolówki, dlatego postanowił użyć do tego metalowego pręta. Niestety zawadził o jeden z kabli i tak doszło do śmiertelnego rażenia prądem młodego zawodnika.

Służby medyczne po pojawieniu się na miejscu zdarzenia nie mogły już nić zrobić. Miejscowa policja wszczęła śledztwo w sprawie śmierci chłopaka, aby dokładnie zbadać okoliczności tragicznego zajścia oraz to, czy można było go uniknąć.