Maciej Bartoszek pracę trenerską zmienia na... politykę

Przynajmniej przez najbliższe tygodnie Maciej Bartoszek porzuci myśli o powrocie do klubowej piłki. Teraz jego misją będzie wygranie wyborów samorządowych - poinformował „Przegląd Sportowy”.

45-latek w październiku powalczy o urząd burmistrza Ciechocinka w ramach przedterminowych wyborów. To konieczny proces w związku ze śmiercią urzędującego do lipca Leszka Dzierżewicza, który piastował stanowisko nieprzerwanie od ćwierćwiecza.

– Podjąłem taką decyzję i zamierzam w najbliższych wyborach startować na burmistrza miasta Ciechocinek – powiedział Bartoszek w "Misji Futbol" Przeglądu Sportowego.

– Jest to niesamowicie męcząca i wymagająca praca. Czasem potrzeba złapania dłuższej przerwy. Nie wykluczam, że będę chciał wrócić do piłki, ale nie wiem, czy w roli trenera – dodał.

– Odezwały się do mnie różne środowiska. Jestem związany z Ciechocinkiem i powiatem od 25 lat. Myślę, że to kwestia różnego splotu wydarzeń, które wydarzyły się w ostatnim czasie – kontynuował.

Ciechocinek włączony jest do powiatu aleksandrowskiego, ale nad przebiegiem tury głosowania czuwać będzie włocławski Komitet Wyborczy. Właśnie w tym mieście urodził się znany z prowadzenia zespołów w Ekstraklasie szkoleniowiec.

Były trener Wisły Płock czy Korony Kielce ma już przeszłość polityczną. W latach 2006-2010 zasiadał w ławach jako radny Ciechocinka. Tym razem powalczy o wsparcie elektorów w drodze na urząd burmistrza.

Dotychczas do kampanijnego wyścigu o fotel zarządcy włączyło się sześciu kandydatów.

Mieszkańcy Ciechocinka i okolic będą mogli oddać głos na swojego kandydata w niedzielę, 23 października.

Bartoszek rozpoczynał swoją przygodę jako trener właśnie w Ciechocinku. Później na jego ścieżce pojawiły się takie kluby, jak GKS Bełchatów, Pelikan Łowicz, Chojniczanka Chojnice czy Termalica.