Manchester City kontynuuje spór prawny z Premier League

Manchester City odpiera zarzuty władz Premier League, dotyczące nieprawidłowości finansowych.

Kilka miesięcy temu zakończył się audyt sprawozdań budżetowych Manchesteru City z lat 2009-2018. Władze Premier League oskarżyły ten klub aż o 115 naruszeń przepisów.

Uznano, że doszło do zatajenia informacji o niektórych przychodach i wydatkach. Między innymi Manchester City nie udzielił pełnych danych, dotyczących wynagrodzenia trenera Roberto Manciniego, a także nie przestrzegał zasad Finansowego Fair Play.

Jeśli zarzuty zostaną potwierdzone, „The Citizens” grozi odjęcie punktów, odebranie trofeów lub nawet degradacja do niższej ligi.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Next

Prawnicy Manchesteru City podważają legalność dochodzenia. Według nich spór powstał z powodu zmian w regulacjach angielskiej ligi. Uważają, że oskarżenia są bezpodstawne, gdyż dotyczą okresu przed ich wprowadzeniem.

Zakwestionowano ponadto niezależność Murraya Rosena, jednego z adwokatów reprezentujących Premier League.

Okazuje się, że posiada on karnet na mecze Arsenalu, gdyż prywatnie jest kibicem tego klubu.

Władze ligi zapewniają jednak, że nie ma to wpływu na jego wiarygodność.

Jeśli zajdzie taka konieczność, Manchester City wyraża gotowość do wykazania swoich racji przed Sądem Najwyższym.