Manchester City z nieoczywistym kandydatem na następcę Pepa Guardioli?!

2024-01-26 11:27:59; Aktualizacja: 9 miesięcy temu
Manchester City z nieoczywistym kandydatem na następcę Pepa Guardioli?! Fot. Jose Breton- Pics Action / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: The Telegraph

Manchester City rozważa, kto ewentualnie mógłby zastąpić w przyszłości Pepa Guardiolę. Ange Postecoglou mógłby zapoczątkować nową erę w klubie - taką teorię wysnuł Matt Law z „The Telegraph”.

Postecoglou bardzo pięknie przedstawił się kibicom Tottenhamu, jak i obserwatorom całej angielskiej piłki. Australijczyk zdobył wszystkie krajowe tytuły z Celtikiem, po czym postanowił podjąć się wyzwania w jednym z czołowych klubów w Londynie.

Filozofia gry Australijczyka z miejsca zauroczyła sympatyków „Kogutów”. Terminy pokroju „Angeball” sypią się z rękawa.

Po przemierzeniu ponad połowy sezonu zespół z północnej części stolicy Anglii trzyma kontakt z czołówką w walce o udział w następnej edycji Ligi Mistrzów. Stało się tak za sprawą zwycięstw zgromadzenia punktów w meczach na szczycie, między innymi na Etihad, gdzie odegrany spektakl z drużyną Pepa Guardioli zakończył się wynikiem 3:3.

Hiszpański szkoleniowiec, jak to miewa w zwyczaju, mocno pochwalił etykę pracy i proces aklimatyzacji swojego vis-à-vis. Już w piątkowy wieczór dojdzie do ponownej konfrontacji obu panów – tym razem w czwartej rundzie Pucharu Anglii.

Dziennikarz „The Telegraph” podzielił się spostrzeżeniem, które wyróżnia Postecoglou w zestawieniu z innymi kandydatami na przyszłego trenera „The Citiezns”, takich jak Roberto De Zerbi z Brighton & Hove Albion czy Michel z Girony.

Chodzi mianowicie o podobną charyzmę i zbliżony stopień obsesji na punkcie przygotowań i udoskonalania kolektywu.

58-latek nie ukrywa także dozgonnej wdzięczności wobec Briana Marwooda, doradcy związanego z City od 2009 roku, za ofertę pracy w Yokohamie, dla której poświęcał się w okresie lat 2018-2021, zdobywając mistrzostwo Japonii. Panowie do dziś pozostają w stałym kontakcie.

Tak czy inaczej, temat zmian w błękitnej części Manchesteru to wciąż odległy temat. Guardiola planuje wypełnić umowę ważną do końca czerwca 2025 roku, gdyż nie odczuwa efektu wypalenia i wciąż ma ochotę pielęgnować projekt przy jednoczesnym odczuwaniu głodu na kolejne sukcesy.