Manchester City zdecyduje się na hitowy transfer w ostatnich godzinach okna?! Następca Bernardo Silvy wytypowany

2022-08-30 19:49:06; Aktualizacja: 2 lata temu
Manchester City zdecyduje się na hitowy transfer w ostatnich godzinach okna?! Następca Bernardo Silvy wytypowany
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: Gerard Romero

Jeśli w ostatnich dniach okna transferowego do FC Barcelony trafi Bernardo Silva, to na Etihad Stadium przybędzie Marco Verratti - twierdzi Gerard Romero.

Do zamknięcia okna transferowego zostało nieco ponad 48 godzin i zespoły czynią już właściwie ostatnie szlify przed najbliższymi miesiącami. Kluby muszą być gotowe na niezwykle trudny okres, bo na przełomie listopada i grudnia odbędą się Mistrzostwa Świata w Katarze.

Z tego powodu wiele ekip musi dysponować szerokimi kadrami, by stawić czoła trudom sezonu.

Okazuje się, że na finiszu trzech wzmocnień może dokonać jeszcze FC Barcelona, o czym informuje Gerard Romero, bo na celowniku znaleźli się Héctor Bellerín, Marcos Alonso oraz Bernardo Silva.

Szczególnie ostatnie z tych nazwisk wywołuje wiele dyskusji. Jeśli transfer rzeczywiście zostanie sfinalizowany, będziemy mieli do czynienia z hitowym ruchem.

Manchester City zapowiadał ostatnio, że Portugalczyk zostaje na Etihad Stadium, choć ostatnie doniesienia mogą sugerować, że w razie odpowiedniej propozycji, Pep Guardiola pozbędzie się jednego ze swoich liderów.

Wydaje się jednak, że nawet pomimo ewentualnego odejścia Bernardo Silvy, mistrzowie Anglii nie będą mieć kłopotów z obsadzeniem środka pola. Na ich celowniku znajduje się bowiem Marco Verratti.

Według informacji podawanych przez Gerarda Romero to właśnie Włoch jest rozpatrywany jako naturalny następca ofensywnego pomocnika. Ten ruch wydaje się o tyle prawdopodobny, że na Parc des Princes mają trafić dwaj inni gracze drugiej linii, czyli Carlos Soler oraz Fabián Ruiz.

Verratti występuje w drużynie mistrza Francji od nieco ponad dekady. W poprzednim sezonie rozegrał łącznie 32 mecze, a jego dorobek to dwie bramki oraz dwie asysty.

Kontrakt 29-latka wygasa natomiast 30 czerwca 2024 roku.