„Aaron Wan-Bissaka będzie pauzował przez pewien czas z powodu kontuzji, której doznał w końcowej fazie sobotniego meczu z Brighton & Hove Albion. Prawy obrońca wszedł na boisko jako zmiennik w 85. minucie, rozpoczynając grę na ławce rezerwowych po tygodniowej walce z chorobą. Konieczne będą dalsze badania, aby określić, jak długo Wan-Bissaka będzie pauzował, ale wstępne informacje sugerują, że będzie to kilka tygodni” - czytamy w komunikacie opublikowanym przez klub z Old Trafford.
Laurie Whitwell z Theathletic.com podaje, że chodzi o uraz mięśnia dwugłowego uda i przerwa w grze piłkarza powinna wynieść do dwóch miesięcy.
Występ przeciwko Brighton był dla 25-latka piątym w tym sezonie Premier League. Wcześniej wybiegał na boisko w podstawowym składzie drużyny.
Kontuzja Anglika rzecz jasna nie jest dobrą informacją dla menedżera MU Erika ten Haga. Holendrowi wcześniej wypadli już Luke Shaw i Tyrell Malacia. Sytuację ratuje jeszcze obecność w kadrze wypożyczonego z Tottenhamu Sergio Reguilóna. Zapewne to właśnie on razem z Diogo Dalotem będzie grał na bokach defensywy „Czerwonych Diabłów” w najbliższych meczach.
W środę czeka ich wyjazdowe spotkanie fazy grupowej Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium.