Manchester United podwyższa ofertę za André Onanę

Przedstawiciele „Czerwonych Diabłów” nie porzucają myśli o dokonaniu zmiany na pozycji numerem jeden w drużynie prowadzonej przez Erika ten Haga.

Co prawda David De Gea zakończył ostatni sezon wywalczeniem Złotej Rękawicy za zachowanie największej liczby czystych kont w Premier League, ale popełniane przez niego błędy oraz niewystarczająco dobra gra nogami sprawiły, że klub stracił sporo cennych punktów i nie był w stanie nawiązać równorzędnej walki z Arsenalem czy Manchesterem City.

Z tego też powodu została w klubie wstrzymana operacja przedłużenia wygasłego już kontraktu z hiszpańskim bramkarzem na rzecz podjęcia próby pozyskania André Onany z Interu Mediolan, z którym holenderski menedżer miał okazję współpracować w Ajaksie Amsterdam.

Gianluca Di Marzio przekonywał w ubiegłych godzinach, że Manchester United przygotowuje się do wystosowania za Kameruńczyka oferty sięgającej 40 milionów euro.

Teraz uważa jednak, że strona angielska nieznacznie ją podniosła, wystosowując ustną propozycję w wysokości 45 milionów euro.

„Nerazzurri” nie odnieśli się do niej w żaden sposób, ale nie jest tajemnicą, że chcieliby zgarnąć przynajmniej 60 milionów euro na sprzedaży bramkarza pozyskanego minionego lata na zasadzie wolnego transferu.

Onana, cieszący się też zainteresowaniem ekipy z Arabii Saudyjskiej, zakończył debiutancki sezon we włoskiej drużynie na zachowaniu 19 czystych kont w 41 meczach, co przełożyło się na wygranie krajowego pucharu i Superpucharu oraz dotarcie do finału Ligi Mistrzów, gdzie lepszy okazał się Manchester City.