Mancini ściągnie byłego podopiecznego?

50-latek, który przyznał ostatnio, że już teraz nie może się doczekać zimowego okienka transferowego, poszukuje kogoś na boki obrony. Siłą reczy, jednym z najpoważniejszych kandydatów na lewą stronę defensywy wydaje się być Aleksandar Kolarov.

52-krotny reprezentant "Białych Orłów" dużo zawdzięcza Włochowi. To właśnie ten sprowadził go w 2010 roku na Etihad Stadium z Lazio.

Problemem przy ewentualnej próbie zatrudnienia zawodnika mogą być kwestie finansowe. Kolarov w Manchesterze City zarabia naprawdę dużo, ponadto cena takiego transferu również nie należałaby do najniższych. Zdaniem włoskich mediów, Mancini jest jednak zdeterminowany i spróbuje przekonać Ericka Thohira, indonezyjskiego prezydenta Interu, do tego transferu.