Manuel Pellegrini docenił postawę Legii Warszawa

2024-10-04 08:19:22; Aktualizacja: 2 godziny temu
Manuel Pellegrini docenił postawę Legii Warszawa Fot. FGordilloM / shutterstock.com

Legia Warszawa na rozpoczęcie zmagań w Lidze Konferencji pokonała przed własną publicznością Real Betis 1-0 po golu Steve'a Kapuadiego. Głos w sprawie porażki swojego zespołu na pomeczowej konferencji prasowej zabrał trener Manuel Pellegrini.

Legia Warszawa do czwartkowego meczu Ligi Konferencji z Realem Betis podeszła po trzech spotkaniach z rzędu bez zwycięstwa. Ostatnie rezultaty nie napawały więc optymizmem przed spotkaniem z tak wymagającym rywalem. Jak się jednak okazało, przedstawiciel hiszpańskiej LaLigi wcale nie był taki straszny, gdyż nie zdobył on tamtego wieczoru ani jednej bramki.

Ta sztuka udała się natomiast podopiecznym Gonçalo Feio, którzy na prowadzenie wyszli już w 23. minucie meczu. Wtedy po krótko rozegranym rzucie rożnym na dośrodkowanie zdecydował się Rúben Vinagre. 25-latek przetransportował futbolówkę w pole karne Realu, gdzie czyhał dobrze ustawiony Steve Kapuadi, który następnie uderzeniem głową otworzył wynik spotkania.

Finalnie więcej trafień przy Łazienkowskiej już nie zobaczyliśmy, dlatego Legia po pierwszej kolejce fazy ligowej mogła cieszyć się z premierowego oraz niespodziewanego zwycięstwa. Ekipa z Sewilli wraca natomiast do domu w kiepskich nastrojach.

Na pomeczowej konferencji prasowej jej trener Manuel Pellegrini otwarcie przyznał, że od swoich podopiecznych spodziewał się więcej.

- Spodziewałem się więcej. Próbowaliśmy grać z napastnikami, aby wyrządzić szkody, ale prawie nie oddawaliśmy strzałów na bramkę. Nie byliśmy kreatywni ani mobilni przeciwko drużynie, która dobrze się broniła. Sprawialiśmy wrażenie, że możemy grać jeszcze 90 minut i nie zrobimy im krzywdy. Taka jest piłka nożna - powiedział.

Doświadczony szkoleniowiec przyznał również, że nie dziwi go ta ciężka przeprawa.

- Wiemy, że Legia jest mocna u siebie, że kibice bardzo ją wspierają i wiemy, że jakość jej zawodników jest wysoka. Dla niej są to trzy bardzo ważne punkty w poszukiwaniu awansu. Wiedzieliśmy, że rywal nie będzie łatwy. Zasłużyli na zwycięstwo, przewyższyli nas w ofensywie - podsumował.