Marcin Sasal zły na decyzję PZPN-u w sprawie pięciomeczowego zawieszenia. „Został naruszony artykuł 22. Konstytucji RP”

2025-05-10 11:20:06; Aktualizacja: 3 godziny temu
Marcin Sasal zły na decyzję PZPN-u w sprawie pięciomeczowego zawieszenia. „Został naruszony artykuł 22. Konstytucji RP” Fot. FotoPyK
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Marcin Sasal [Facebook]

Trener Marcin Sasal został zawieszony na pięć spotkań za zachowanie, którego dopuścił się po zakończeniu meczu Pogoni Grodzisk Mazowiecki z Rekordem Bielsko-Biała (2:2). Szkoleniowiec uważa, że w ten sposób został naruszony artykuł 22. Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

Zespół „Czerwono-Biały” zameldował się w trzeciej klasie rozgrywkowej w charakterze beniaminka. W związku z tym niewiele osób wieszczyło im odniesienie sukcesu w postaci wywalczenia sensacyjnego awansu do I ligi kosztem takich faworyzowanych marek, jak Polonia Bytom, Wieczysta Kraków, Chojniczanka Chojnice, Podbeskidzie Bielsko-Biała, Zagłębie Sosnowiec czy Resovia Rzeszów.

Tymczasem podopieczni Marcina Sasala wykazywali się nad wyraz dobrą organizacją gry oraz skutecznością. Dzięki temu na finiszu zmagań plasują się na pierwszej pozycji w tabeli z bardzo realnymi szansami na uzyskanie bezpośredniej przepustki na zaplecze Ekstraklasy.

Pogoń Grodzisk Mazowiecki może osiągnąć ten niebywały sukces bez wspomnianego szkoleniowca na ławce rezerwowych, co jest spowodowane nałożoną na niego surową karą w postaci pięciomeczowego zawieszenia za zachowanie, którego dopuścił się po zremisowanym starciu z Rekordem Bielsko-Biała.

54-latek nie kwestionuje otrzymanej sankcji w postaci kartki za opuszczenie strefy technicznej, ale uważa, że wypowiedziane pod nosem słowa zostały w zły sposób zinterpretowane i przekręcone przez sędziego, co doprowadziło do wymierzenia mu surowej dyskwalifikacji.

Trener Sasal naturalnie nie zgadza się z nią i w opublikowanym nagraniu zasugerował, że PZPN naruszył w ten sposób artykuł 22. Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

- Należałoby się zastanowić nad jedną rzeczą, bo prowadzę działalność gospodarczą i uważam, że został naruszony artykuł 22. Konstytucji RP. Zostało mi odebrane, ograniczone prawo do prowadzenia działalności gospodarczej, czyli tutaj prawo do prowadzenia zespołu. Druga sprawa, artykuł 54. Jest wolność słowa i każdemu zapewnia się wolność do wyrażania swoich poglądów. Ja swoje poglądy wyraziłem i nie było one skierowane bezpośrednio do pana sędziego - stwierdził.

- Myślę, że zostałem potraktowany jak najgorszy przestępca. Większe kary ode mnie otrzymywali tylko trenerzy skazywani za korupcję w przeszłości. Powiem szczerze, że jestem zażenowany tą całą sytuacją i troszeczkę zrezygnowany - dodał.

Szkoleniowiec odhaczył już pierwsze spotkanie w ramach zawieszenie, w którym to jego zespół uległ Resovii Rzeszów (0:2). W najbliższym czasie nie będzie mu dane zasiąść też na ławce przy okazji potyczek z rezerwami Zagłębia Lubin, rezerwami ŁKS-u Łódź, KKS-em 1925 Kalisz oraz Hutnikiem Kraków.

Sasal osobiście poprowadzi drużynę w ostatniej serii gier przeciwko Olimpii Elbląg. Wówczas sprawa ewentualnego bezpośredniego awansu do I ligi powinna zostać już rozstrzygnięta.

Pogoń Grodzisk Mazowiecki przewodzi stawce w II lidze z punktem przewagi nad Polonią Bytom oraz siedmiu nad Wieczystą Kraków.