Marek Jóźwiak przejechał się po gwieździe Legii Warszawa. „Jest narcyzem”
2024-02-26 20:05:03; Aktualizacja: 11 miesięcy temu![Marek Jóźwiak przejechał się po gwieździe Legii Warszawa. „Jest narcyzem”](img/photos/95615/1500xauto/legia-warszawa.jpg)
Marek Jóźwiak odniósł się w krytyczny sposób w rozmowie z Cezarym Kowalskim na PolsatSport.pl do ogólnej postawy prezentowanej przez Josué i zasugerował w ten sposób, że najbliższe tygodnie mogą być ostatnimi w jego wykonaniu w Legii Warszawa
Zespół „Wojskowych” nie może być zadowolony z rezultatów osiąganych w tym sezonie. Co prawda pokazał się z dobrej strony w Lidze Konferencji Europy, ale dobry obraz gry w fazie grupowej przesłoniła bolesna porażka z Molde w 1/16 finału.
Z kolei na krajowym podwórku stracił jeszcze w ubiegłym roku szansę na wygranie Pucharu Polski. Natomiast w meczach o punkty prezentuje się ze zmiennym szczęściem, co pokazały ostatnie remisy z drużynami zamieszanymi w walkę o utrzymanie - Puszczą Niepołomice oraz Koroną Kielce.
W międzyczasie na trenera Kostę Runjaicia oraz poszczególnych piłkarzy spada olbrzymia fala krytyki. W tym drugim gronie znajduje się między innymi jeden z jej liderów - Josué.Popularne
Nie od dziś wiadomo, że portugalski pomocnik ma trudny charakter. W ostatnim czasie daje on o sobie na tyle mocno znać, że w szatni zaczyna tracić poparcie kolegów. W konsekwencji może to doprowadzić do zmiany stanowiska Legii Warszawa w kwestii zaoferowania mu propozycji pozostania w klubie na kolejny sezon lub jego samego odnośnie odrzucenia oferty.
Między słowami zasugerował to Marek Jóźwiak w rozmowie z Cezarym Kowalskim na PolsatSport.pl, gdzie odniósł się w krytyczny sposób do 33-letniego zawodnika.
- Nie ma chemii. On jest narcyzem, który najlepiej czuje się ze sobą samym. Nie jest żadną tajemnicą w środowisku, że nie jest akceptowany w szatni przez resztę graczy i atmosfera wokół niego jest coraz bardziej gęsta - stwierdziła legenda „Wojskowych”
- Zawsze, kiedy w Legii nie szło, a drużyna była jednością, zawodnicy spotykali się nieoficjalnie i próbowali sobie wyjaśniać problemy. Bywało nawet ostro. Teraz tej sportowej złości brakuje. Przegraliśmy, trudno - dodał.
Josué zdobył osiem bramek i zanotował trzy asysty w 37 występach w bieżących zmaganiach.
W większości tych spotkań należał do wyróżniających się graczy w warszawskim zespole, ale aspekt sportowy nie musi wziąć góry w kwestii zatrzymania go w klubie na czwarty sezon.
Cały wywiad z Markiem Jóźwiakiem możecie przeczytać na stronie PolsatSport.pl.