Marek Papszun za szybko go skreślił?! Jeszcze może wrócić do Rakowa Częstochowa

2025-03-16 07:47:13; Aktualizacja: 5 godzin temu
Marek Papszun za szybko go skreślił?! Jeszcze może wrócić do Rakowa Częstochowa Fot. Piotr Matusewicz / PressFocus
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: Transfery.info

Raków Częstochowa w zimowym oknie zdecydował się na wypożyczenie Lazarosa Lamprou, który nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Grek wrócił do ojczyzny i zaczyna spisywać się coraz lepiej w barwach Volos NPS. Czy po sezonie zasłuży na nową szansę od Marka Papszuna?

Raków Częstochowa w letnim oknie pozyskał kilka nazwisk, które ostatecznie okazały się sporymi niewypałami i nie ma ich już w klubie. Tak było z Kristofferem Klaessonem czy Vasiliosem Sourlisem. Umowy obu zostały rozwiązane ledwie kilka tygodni temu. Jak na razie kontrakt z jednokrotnym mistrzem kraju ma natomiast Lazaros Lamprou, choć i po nim spodziewano się dużo więcej.

W zimowym oknie Marek Papszun podjął decyzję o wypożyczeniu tego zawodnika. Wszystko po to, by wrócił do rytmu meczowego i być może ponownie spróbował swoich sił w Ekstraklasie. Jak na razie wychodzi mu to na dobre.

Urodzony w Katerini piłkarz zasilił Volos NPS, gdzie przede wszystkim wrócił do regularnych występów. Jakby tego było mało, zanotował kilka naprawdę udanych batalii, notując liczby.

Być może zatem trener za szybko go skreślił w tym sezonie, co nie zmienia faktu, że jeszcze nie wszystko stracone. Od samego początku sugerowano, iż to gracz z dużym potencjałem i możliwe, że zobaczymy go jeszcze od lipca w Ekstraklasie.

Jego umowa z Rakowem wygasa 30 czerwca 2027 roku.

Skrzydłowy po przenosinach do Grecji rozegrał już 10 meczów, a w nich może pochwalić się jednym golem, a także dwoma asystami. Transfer czasowy wygaśnie 30 czerwca 2025 roku. Nie ma tu opcji wykupu.