Mariusz Stępiński tym razem nie trafił do siatki, lecz w nogi rywala i wyleciał z boiska [WIDEO]

2024-09-22 13:12:28; Aktualizacja: 6 dni temu
Mariusz Stępiński tym razem nie trafił do siatki, lecz w nogi rywala i wyleciał z boiska [WIDEO] Fot. Lukasz Sobala / PressFocus
Jan Chromik
Jan Chromik Źródło: Transfery.info

Mariusz Stępiński został antybohaterem meczu pomiędzy Anorthosisem Famagusta, a Omonią Nikozja. Polski napastnik już w 33. minucie opuścił boisko po otrzymaniu czerwonej kartki.

Mariusz Stępiński już od trzech lat z powodzeniem występuje na Cyprze. Początkowo związany był z Arisem Limassol, w którego szeregach zanotował 20 bramek i dziesięć asyst w 84 występach, czym przyczynił się do zdobycia mistrzostwa kraju w sezonie 2022/2023 oraz Superpucharu w kolejnej kampanii.

Zimą tego roku polski napastnik przeniósł się do Omonii Nikozja. W poprzedniej kampanii zanotował dla tego zespołu 17 występów, w których zaliczył sześć trafień i dwie asysty, a w tym sezonie zaliczył już sześć trafień w dziewięciu spotkaniach.

Niestety, dobrej formy Stępiński nie potwierdził w starciu z, być może przyszłym klubem Grzegorza Krychowiaka, czyli Anorthosisem Famagusta. Polak tym razem w notesie arbitra nie zapisał się za sprawą kolejnej bramki, lecz czerwonej kartki, którą otrzymał już w 33. minucie meczu.

Stępiński w walce o piłkę przed polem karnym Anorthosisu nadepnął na kostkę rywala, za co początkowo otrzymał jedynie żółtą kartkę, ale po analizie VAR 29-latek został odesłany do szatni. (na wideo od 2:35)

Omonia w osłabieniu nie zdołała wywalczyć nawet punktu - przegrała to spotkanie 0:1, a na listę strzelców wpisał się były zawodnik Legii Warszawa - Rafael Lopes.

Zawodnikiem Omonii jest także Mateusz Musiałowski, jednak 20-latek nadal nie doczekał się swojego ligowego debiutu. Szansę w stołecznej drużynie dotychczas otrzymał jedynie w rewanżowym starciu eliminacji do Ligi Konferencji przeciwko azerskiemu Zira FK, kiedy pojawił się na boisku na dziesięć minut.