Mateusz Kochalski nie powstrzymał Tottenhamu. Polak pokonany płaskim strzałem [WIDEO]

Mateusz Kochalski wyszedł w podstawowym składzie Karabachu FK na spotkanie Ligi Europy z Tottenhamem Hotspur. Polak nie zdołał zachować czystego konta.

Mateusz Kochalski wyszedł w pierwszym składzie na mecz Ligi Europy w barwach Karabachu FK. Rywalem Azerów w pierwszej kolejce tych rozgrywek jest Tottenham, a więc przed Polakiem stało ciężkie zadanie. W ataku drużyny ze stolicy Anglii wyszło trzech graczy - Heung-min Son, Dominic Solanke oraz Brennan Johnson. To właśnie ten trzeci zdobył otwierającą bramkę.

Warto dodać, że w siódmej minucie meczu z boiska wyleciał Radu Drăgușin, a więc obrońca Tottenhamu. Nie przeszkadzało to jednak „Kogutom” w przeprowadzeniu akcji, która zakończyła się bramką. Wszystko wykończył wspomniany Brennan Johnson, a Mateusz Kochalski nie miał raczej zbyt wiele do gadania w tej sytuacji.

Należy też wspomnieć, że Azerowie spóźnili się na ten mecz, gdyż ich autokar stał w korku. Start spotkania oczywiście opóźnił się, ale i tak mogło to mieć jakiś wpływ na dyspozycję przyjezdnych. 

Popularne

Previous

FC Barcelona zdecydowała w sprawie transferu bramkarza

FC Barcelona przeprowadzi wolny transfer bramkarza? Najdrożej wyceniany... odrzut z Rakowa Częstochowa

Lech Poznań straci kluczowego zawodnika?! Atrakcyjna oferta na horyzoncie

Harry Kane bijący rekord Roberta Lewandowskiego – podejście drugie

„Idzie w ślady taty”. Syn Lukasa Podolskiego z hat-trickiem dla Górnika Zabrze

Wiemy, z jakim numerem Wojciech Szczęsny zagra w FC Barcelonie

Adam Nawałka powróci na trenerską ławkę? „Działacze wiedzą, że mogą na mnie liczyć, ale...”

Kibice Barcelony skandowali nazwiska dwóch piłkarzy

Next

Co za odpowiedź Tottenhamu! 💥

Gra w osłabieniu nie podłamała gospodarzy. Brennan Johnson umieszcza piłkę w siatce 🎯

📺 PS Premium 5 📲 Polsat Box Go #UEL pic.twitter.com/yDbcM29pUP

— Polsat Sport (@polsatsport) September 26, 2024

Pierwsza połowa spotkania zakończyła się wynikiem 1:0 dla zespołu Ange'a Postecoglou. Bramka Brennana Johnsona to piąty gol, którego w tym sezonie stracił Kochalski w pięciu meczach. 24-latek raz zachował czyste konto.