Mateusz Musiałowski z pierwszą bramką w seniorskiej piłce. Show skradł... inny Polak

Omonia Nikozja w niedzielę pokonała na wyjeździe Omonię Aradippou wynikiem 5-2, z czego trzy bramki po stronie przyjezdnych należały do Polaków. Jak to możliwe? Otóż dublet zanotował Mariusz Stępiński, a swojego premierowego gola w seniorskiej piłce strzelił Mateusz Musiałowski.

Omonia Nikozja po dziesięciu ligowych kolejkach w tabeli cypryjskiej ekstraklasy zajmuje czwartą pozycję, mając w swoim dorobku łącznie sześć zwycięstw, trzy porażki oraz jeden remis. To wszystko sprawia, że na jej koncie widnieje obecnie dziewiętnaście punktów.

Ostatni triumf dopisała do kolekcji w niedzielę, kiedy to w delegacji pokonała swoją imienniczkę Omonię Aradippou. Było to dość okazałe zwycięstwo, ponieważ ekipa z Nikozji wygrała aż 5-2. Co ciekawe, tego dnia swój bardzo duży wkład w końcowy wynik miało dwóch polskich zawodników.

Dwa trafienia zanotował napastnik Mariusz Stępiński i to on skradł główne show. Jednak na listę strzelców wpisał się również jego młodszy kolega Mateusz Musiałowski, dla którego był to pierwszy strzelony gol w seniorskiej piłce. 21-latek trafił na Cypr latem, po tym jak jego umowa z Liverpoolem wygasła.

Popularne

Previous

To usłyszeli piłkarze Legii Warszawa od kibiców po porażce z Lechem Poznań

„Pozdrowienia” dla Artura Jędrzejczyka od kibiców Lecha Poznań. Tak zareagował gracz Legii Warszawa

Carlo Ancelotti stwierdził to bez wahania. „To był największy błąd w mojej karierze”

Czterech piłkarzy na wylocie z Legii Warszawa

Real Madryt zdecydował w sprawie Sergio Ramosa

Śląsk Wrocław zdecydował w sprawie Jacka Magiery?! Wkrótce oficjalny komunikat

Odrzucił Legię Warszawa, chciał grać tylko w Lechu Poznań. Dzisiaj jest rewelacją sezonu

Hit transferowy Legii Warszawa?! Pomoże Rúben Vinagre

Next

Wydawało się, że w Omonii będzie mógł liczyć na regularne występy, ale pomijając niedzielny mecz, który rozpoczął w wyjściowym składzie, do tej pory otrzymał on tylko dziesięć minut w meczu eliminacji do rozgrywek Ligi Konferencji.

Miejmy nadzieję, że występ zwieńczony bramką pomoże zawodnikowi z Częstochowy na stałe zadomowić się w wyjściowym składzie Omonii, z którą jest związany kontraktem do 31 maja 2027 roku.