Miał być głośny transfer Juana Foytha, będzie długa przerwa

Juan Foyth rozpoczął niedzielny mecz ligi hiszpańskiej pomiędzy Villarrealem a Getafe w podstawowym składzie „Żółtej łodzi podwodnej”. Na murawie wytrwał jednak tylko do 58. minuty. Boisko opuścił z powodu odniesienia urazu lewego kolana. Początkowo nie było wiadomo, jak poważna jest kontuzja. Teraz pierwsze informacje na ten temat przekazał Gerard Romero.

Jak podał kataloński dziennikarz, Foyth będzie pauzował przez osiem-dziesięć tygodni. Villarreal będzie starał się skrócić czas leczenia, ale wszystko będzie zależało od postępów w rehabilitacji.

Romero nie wykluczył całkowicie transferu Foytha do Barcelony, z którą jest łączony od wielu tygodni, ale podkreślił, że kontuzja znacznie komplikuje ten temat.

Przez długi czas wydawało się, że prawym obrońcą, który wzmocni kataloński zespół będzie César Azpilicueta, ale zdecydował się on podpisać nowy kontrakt z Chelsea. Już po tym wzrosły notowania w sprawie transferu Foytha, którego agent rozpoczął rozmowy z Barceloną. Zdaniem „AS'a” Villarreal nie zamierza jednak żegnać się z defensorem za mniej niż 42 milionów euro, które widnieją w klauzuli wykupu.