Miał zastąpić Henricha Ravasa, odejdzie bez debiutu?! Zawodnik Widzewa Łódź na wylocie
2024-07-30 00:08:15; Aktualizacja: 6 miesięcy temuNie zapowiada się na to, by sytuacja Ivana Krajčírika w Widzewie Łódź uległa poprawie. Bramkarz nie ma szans na grę, dlatego może trafić wkrótce na wypożyczenie - podaje lodzkisport.pl.
Gdy w styczniu bieżącego roku Widzew Łódź ogłosił transfer Ivana Krajčírika, wydawało się, że to naprawdę dobry interes. Słowacki bramkarz trafiał na polskie boiska po rozegraniu ponad 60 spotkań w rodzimej ekstraklasie. To właśnie on miał początkowo zastąpić między słupkami Henricha Ravasa, który skusił się na ofertę ze Stanów Zjednoczonych.
24-latek już na pierwszym treningu doznał poważnej kontuzji. Klub niezwłocznie zainterweniował, sprowadzając doświadczonego Rafała Gikiewicza. Weteran z miejsca stał się pierwszym wyborem Daniela Myśliwca.
Sytuacja Krajčírika nie prezentuje się najlepiej. Od końcówki czerwca zmaga się z urazem mięśniowym. Nie wydaje się, by po powrocie do zdrowia wygrał rywalizację w bramce.Popularne
Optymalnym rozwiązaniem jest zatem wypożyczenie. Portal lodzkisport.pl donosi, że to aktualnie najbardziej prawdopodobna opcja. Jeszcze nie tak dawno łączono go z transferem czasowym do Motoru Lublin, ale problemy zdrowotne doprowadziły do upadku tego tematu.
Widzew Łódź udanie rozpoczął zmagania w nowym sezonie. Po remisie ze Stalą Mielec wygrał na własnym obiekcie z Lechem Poznań. O następne punkty postara się w starciu z Cracovią.