Michał Probierz po derbach Krakowa: Tego najbardziej żałujemy

2021-11-08 09:08:00; Aktualizacja: 2 lata temu
Michał Probierz po derbach Krakowa: Tego najbardziej żałujemy Fot. Dziurek / Shutterstock.com
Sebastian Janus
Sebastian Janus Źródło: Cracovia

Szkoleniowiec Michał Probierz zabrał głos po derbach Krakowa w Ekstraklasie. Jego Cracovia przegrała z Wisłą 0-1.

Mecze derbowe zawsze należą do niezwykle emocjonalnych i pełnych walki, gdzie poziom piłkarski schodzi na drugi plan. Podobnie było również w trakcie niedzielnego spotkania w Krakowie, choć oczywiście nie brakowało efektownych akcentów na murawie.

W pierwszej połowie optyczną przewagę miała Wisła Kraków. Gospodarz spotkania częściej operował piłką, starał się rozgrywać od bramki i stopniowo przesuwał się do przodu, jednak z ich akcji nie wynikało żadne zagrożenie. To Cracovia uderzała na bramkę Biegańskiego pięciokrotnie, a młody bramkarz świetnymi interwencjami utrzymywał swoją drużynę przy życiu.

Obraz gry po przerwie diametralnie się zmienił. Wisła Kraków ruszyła do przodu, co poskutkowało bramką na 1-0 autorstwa Yawa Yeboaha. Wydaje się, że ten moment był kluczowy dla losów spotkania, bowiem Cracovia musiała teraz zdominować rywala, który chciał bronić korzystnego rezultatu. Goście nie mieli w drugiej odsłonie tylu wolnych przestrzeni na boisku, przez co nie mogli korzystać ze swojej dotychczas najmocniejszej broni, czyli gry z kontrataku. Podopieczni trenera Michała Probierza nie byli w stanie stworzyć sobie już żadnych dogodnych sytuacji, a wynik meczu utrzymał się do końca.

Michał Probierz na konferencji prasowej był zawiedziony. Słaba dyspozycja Wisły Kraków w ostatnich tygodniach wydawała się świetną okazją, by w końcu zatriumfować w tym prestiżowym starciu.

- Zaczęliśmy bardzo dobrze to spotkanie. Mieliśmy nad nim pełną kontrolę, mieliśmy swoje sytuacje. Wiedzieliśmy jak chce grać Wisła, mieliśmy na nią sposób, wyeliminowaliśmy jej atuty. To wszystko nam się udawało, ale w 52 min padła bramka i ona mocno zmieniła oblicze tego spotkania. Na pewno wypromowaliśmy w tym meczu Biegańskiego. Oddaliśmy piętnaście strzałów, ale połowę niecelnych. Rzadko się zdarza, żeby w meczu tak nie trafiać i to jest bolesne.

- Przegraliśmy derby, co jest bardzo istotne dla kibiców, dla mnie, bo chcieliśmy dołączyć do czołówki. A potraciliśmy punkty. Biorę pełną odpowiedzialność za tych zawodników, którzy teraz u nas są, bo to ja ich w większości pościągałem. Trochę brakuje nam jednak pewnych elementów, a jak wypada nam jeden, drugi zawodnik, to rodzą się problemy. I tego najbardziej żałujemy - podkreślił.

Mecze derbowe mogą powoli przybierać miano traumy dla Michała Probierza. Było to dziewiąte takie spotkanie, które poprowadził w roli szkoleniowca Cracovii. Z kolei dla Wisły Kraków Adrián Guľa jest już szóstym trenerem w tym samym czasie. Pomimo różnych problemów Wisły, Probierz nigdy nie był w stanie ich wykorzystać i odpowiednio nastawić swój zespół do tego elektryzującego starcia. W trakcie jego kadencji, Cracovia pokonała Wisłę Kraków zaledwie raz, sześciokrotnie doznając porażki.