Michał Probierz po remisie w pierwszej kolejce nowego sezonu Ekstraklasy

2021-07-24 15:53:39; Aktualizacja: 3 lata temu
Michał Probierz po remisie w pierwszej kolejce nowego sezonu Ekstraklasy Fot. Dziurek / Shutterstock.com
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Cracovia

Michał Probierz skomentował sobotni mecz Ekstraklasy Cracovii z Górnikiem Łęczna (1:1).

Beniaminek z Łęcznej objął prowadzenie pod koniec pierwszej połowy za sprawą trafienia Bartosza Śpiączki. Cracovia wyrównała w 82. minucie, gdy gola, wymieniając podania z Florianem Loshajem, strzelił Marcos Álvarez.

Biorąc pod uwagę również pięć zmian, w barwach Cracovii na murawie zobaczyliśmy dzisiaj tylko dwóch Polaków. W jedenastce znalazł się 21-letni Patryk Zaucha, a z ławki rezerwowych na boisko wszedł 19-letni Karol Knap.

- Przyjechaliśmy na trudny teren. Beniaminek w pierwszych meczach zawsze jest nastawiony agresywnie, walczy. Mieliśmy mecz pod kontrolą, mogliśmy otworzyć wynik, lecz straciliśmy bramkę z kontrataku - po tej stracie nasza gra trochę się zmieniła.

- Po nowych zawodnikach było widać nerwowość. Nie mogę mieć pretensji do Filipa Balaja, ale Hebo Ramsussen i Otar Kakabadze muszą „nauczyć się” tej ligi.

- Mogliśmy odrobić stratę od razu, stworzyliśmy sobie dużo sytuacji. Brakowało jednak spokoju. Z czasem zyskaliśmy totalną kontrolę, zdobyliśmy wyrównującą bramkę, choć Górnik mógł się nam również odgryźć. Szanujemy ten punkt, ale nie jesteśmy z niego do końca zadowoleni - powiedział Probierz po ostatnim gwizdku.

W drugiej kolejce Cracovia zmierzy się ze Śląskiem Wrocław. Łęcznian czeka mecz z Zagłębiem Lubin.