Mikael Ishak z wyjątkowym komentarzem. „Pewnego dnia, kiedy odejdę z klubu...”

Mikael Ishak przebił magiczną barierę 100 bramek w barwach Lecha Poznań. Szwedzki napastnik odniósł się do tego wyczynu w rozmowie z klubowymi mediami.

Teraz trudno w to uwierzyć, ale początkowo z transferem Ishaka do Lecha nie wiązano większych nadziei. W 2020 roku trafiał na Bułgarską po nieudanej rundzie w drugiej Bundeslidze. Wcześniej natomiast odbił się od niemieckiej ekstraklasy.

Dzisiaj nikt nie wątpi w to, że Szwed jest legendą „Kolejorza”. W niedawnym starciu z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza przekroczył magiczną barierę 100 bramek. Dołączył tym samym do elitarnego, czteroosobowego grona strzelców, którzy w historii klubu mogą poszczycić się trzycyfrowym dorobkiem. 

Ishak odniósł się w wyjątkowy sposób do wielkiego wyczynu w rozmowie z klubowymi mediami.

Popularne

Previous

Jeszcze jeden transfer. Legia Warszawa wróci po 46-krotnego reprezentanta kraju?!

Trzech zawodników Legii Warszawa oddelegowanych na mecz rezerw [OFICJALNIE]

Szykuje się debiut w Legii Warszawa?!

Tylko ten Polak mógłby zostać nowym trenerem Pogoni Szczecin. „Wymarzony kandydat”

Z Feyenoordu do Legii Warszawa?! „Oglądaliśmy go”

Marek Papszun pod wrażeniem transferu Legii Warszawa. „Powinniśmy żałować, że nie trafił do Rakowa Częstochowa”

Były piłkarz Lecha Poznań zatrzymany. Próbował nielegalnie przekroczyć granicę

Lech Poznań pozbędzie się go na stałe? A był wielką nadzieją „Kolejorza”

Next

- To wciąż nie brzmi realistycznie, raczej przypomina sen. Liczba 100, a nawet 101 jest niewiarygodna. Ciężko jednak oderwać się od rzeczywistości, bo czeka nas mecz w perspektywie zaledwie kilku dni. W trakcie sezonu nie pozwalam sobie na zbytnie zadowolenie, pozostaję w pełni skupiony na każdym kolejnym zadaniu. To sprzyja, żeby cały czas pozostawać głodnym. Pewnego dnia, kiedy odejdę z klubu albo skończę karierę, usiądę i stwierdzę, że to osiągnięcie jest niebywałe, jeszcze przyjdzie na to czas - oznajmił 32-latek.

Kapitan mistrza Polski będzie mógł wkrótce poprawić swój wynik. Już w najbliższą środę jego drużyna zmierzy się na wyjeździe z Rakowem Częstochowa w ramach przełożonej szóstej kolejki Ekstraklasy.