Milik nie dla Juventusu, nie dla Romy. Trzecia opcja rozwiązaniem?!

2020-09-07 08:03:50; Aktualizacja: 4 lata temu
Milik nie dla Juventusu, nie dla Romy. Trzecia opcja rozwiązaniem?! Fot. sbonsi / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: La Gazzetta dello Sport

Arkadiusz Milik jest coraz mocniej przymierzany do ewentualnego zasilenia szeregów Fiorentiny - poinformowała „La Gazzetta dello Sport”.

Reprezentant Polski nie zdecydował się już jakiś czas temu na przedłużenie współpracy z Napoli i z tego powodu został wystawiony przez klub na listę transferową.

W zaistniałej sytuacji środkowy napastnik mógł cieszyć się zainteresowaniem pokaźnej liczby zespołów takich jak Juventus, Everton, Tottenham czy Atlético Madryt.

Spośród nich za faworyta do sprowadzenia Arkadiusza Milika bardzo długo uchodziła „Stara Dama”. Ten stan rzeczy uległ jednak zmianie po zwolnieniu Maurizio Sarriego i zatrudnieniu w jego miejsce Andrei Pirlo, który po przeanalizowaniu położenia klubu zasugerował władzom postawienie na kogoś zdecydowanie bardziej doświadczonego.

Z tego też powodu przedstawiciele Juventusu skierowali swój wzrok na Edina Džeko, co w efekcie otworzyło drogę reprezentantowi Polski do zastąpienia Bośniaka w Romie.

Wiele jednak na to wskazuje, że takowe transferowe domino nie dojdzie do skutku ze względu na fakt, że na rynku pojawiła się możliwość pozyskania Luisa Suáreza, z której postanowiła skorzystać „Stara Dama.

Z tego też powodu Milik znalazł się w bardzo trudnym położeniu, ponieważ trudno obecnie znaleźć europejski zespół, który byłby skłonny spełnić oczekiwania Napoli i wyłożyć na niego oczekiwane przynajmniej 40 milionów euro.

Dziennikarze „La Gazzetta dello Sport” uważają jednak, że pojawiło się małe światełko w tunelu dla 26-letniego zawodnika w postaci Fiorentiny, która także już od pewnego czasu przejawia zainteresowanie naszym piłkarzem, ale do tej pory nie przechodziła do żadnych konkretów, bo zdawała sobie sprawę, ze nie ma żadnych szans na przelicytowanie bogatszych klubów.

Teraz te zaczęły się powoli wykruszać, dlatego „Viola” miała zwietrzyć szansę na pozyskanie reprezentanta Polski.

Ekipa ze Stadio San Paolo nie zamierza na razie schodzić z wyceny środkowego napastnika, ale wspomniane źródło uważa, że jest otwarta na dokonanie wymiany Milika na Gaetano Castrovillego.

O takiej transakcji nie myśli na razie drużyna ze Stadio Artemio Franchi, która planuje wykorzystać desperację 26-latka w przypadku stracenia przez niego wszelkich innych możliwych opcji.