Miralem Pjanić kończy z boiskiem. Ma już pomysł na nową karierę

FC Barcelona we wrześniu 2020 roku sprowadziła Miralema Pjanicia z Juventusu, po czym pomocnik okazał się sporym niewypałem. Bośniak kilka tygodni temu postanowił zakończyć swoją karierę - informuje Tuttomercatoweb.com.

Miralem Pjanić po rozegraniu blisko trzystu spotkań na boiskach włoskiej ekstraklasy we wrześniu 2020 roku postawił następny krok w swojej karierze i został nowym zawodnikiem FC Barcelony.

Bośniak przeniósł się do katalońskiego klubu za 60 milionów euro z Juventusu, a w ramach dokładnie zaplanowanej wymiany w drugą stronę za ponad 80 milionów euro powędrował Arthur Melo.

„Blaugrana” wraz z upływem czasu nie mogła być jednak zadowolona z podjętej w tamtym momencie decyzji, ponieważ Bośniak w Hiszpanii kompletnie się nie sprawdził.

Popularne

Previous

Jan Urban wprost o 73-krotnym reprezentancie Polski. „Nie mam z nim kontaktu”

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Tyle Raków Częstochowa zapłaci za nowego trenera?

Next

Po rozegraniu łącznie 30 meczów i zaliczeniu w międzyczasie wypożyczenia do Beşiktaşu Pjanić latem 2022 roku opuścił Barcelonę, a następnie dołączył do Sharjah FC, czyli klubu ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

Wtedy kariera 35-latka skręciła w zdecydowanie złym kierunku. Latem poprzedniego roku były piłkarz Juventusu podjął kontrowersyjną decyzję o przenosinach do CSKA Moskwa, gdzie spędził poprzedni sezon.

Ostatnio natomiast był widziany w ośrodku klubu z Turynu, co niektórzy fani połączyli z sensacyjnym powrotem. Nic z tych rzeczy.

Jak informuje Tuttomercatoweb.com, kilka tygodni temu Pjanić podjął decyzję o zakończeniu swojej kariery. Sam piłkarz jeszcze tego nie ogłosił, ale zapewne jest to tylko kwestia czasu.

Teraz czterokrotny mistrz Włoch chce skupić się na pracy w roli agenta. Ostatnie miesiące razem z rodziną spędził w Dubaju, gdzie pracuje nad uzyskaniem licencji.