Mistrzostwa Świata: Koszmar rzutów karnych Ghany w meczach z Urugwajem trwa w najlepsze [WIDEO]

Do mało przyjemnej dla reprezentacji Urugwaju sytuacji doszło w 16. minucie piątkowego spotkania z Ghaną. Bramkarz Sergio Rochet poradził sobie ze strzałem z dystansu jednego z zawodników afrykańskiego zespołu, ale zahaczył biegnącego do dobitki Mohammeda Kudusa. Akcja była sprawdzana przez VAR i sędzia Daniel Siebert po obejrzeniu powtórki wskazał na jedenasty metr.

Do piłki podszedł André Ayew, wybrał lewy róg i został wyczuty przez Rocheta.

Niewykorzystany karny przez Ghańczyków przywołuje wspomnienia z meczu ćwierćfinałowego pomiędzy tymi drużynami z mundialu w 2010 roku. Przy wyniku 1:1 w końcówce dogrywki Luis Suárez zatrzymał wtedy piłkę lecącą do bramki rękami. Asamoah Gyan mógł dać Ghanie półfinał, ale nie trafił z jedenastu metrów. W późniejszym konkursie rzutów karnych również lepsi byli Urugwajczycy i awansowali do najlepszej czwórki.

Ghana nie wykorzystała dzisiaj świetnej okazji do wyjścia na prowadzenie i niedługo po tym sama straciła gola. Bramkę dla Urugwajczyków zdobył Giorgian de Arrascaeta, który po kilku minutach dołożył trafienie numer dwa. Przy wyniku 2:0 to ekipa z Ameryki Południowej awansuje do fazy pucharowej.

𝐉𝐚𝐤 𝐍𝐈𝐄 𝐬𝐭𝐫𝐳𝐞𝐥𝐚𝐜́ 𝐤𝐚𝐫𝐧𝐲𝐜𝐡... 𝐥𝐞𝐤𝐜𝐣𝐢 𝐮𝐝𝐳𝐢𝐞𝐥𝐚 𝐀𝐧𝐝𝐫𝐞 𝐀𝐲𝐞𝐰🤓

𝐓𝐑𝐀𝐍𝐒𝐌𝐈𝐒𝐉𝐀 𝐎𝐍𝐋𝐈𝐍𝐄 ➡️ https://t.co/j7AwiXv4wH
__________#GHAURU 🇬🇭🇺🇾 󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧• #Mundialove 󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 pic.twitter.com/HuxIzeSdj1

— TVP SPORT (@sport_tvppl) December 2, 2022