Mistrzostwa Świata: Słodka zemsta Lionela Messiego na Louisie van Gaalu. Argentyńczyk dał upust emocjom [WIDEO]

2022-12-10 09:28:25; Aktualizacja: 2 lata temu
Mistrzostwa Świata: Słodka zemsta Lionela Messiego na Louisie van Gaalu. Argentyńczyk dał upust emocjom [WIDEO] Fot. FotoPyK
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Transfery.info

Piątkowy mecz ćwierćfinałowy mundialu pomiędzy Holandią a Argentyną (2:2, 3:4 po karnych) budził wiele negatywnych emocji. W ten trend wpisał się także Lionel Messi, uderzając w selekcjonera Louisa van Gaala.

Rywalizacja „Oranje” z „Albiceleste” nie należała długimi fragmentami do nazbyt interesujących. Ten stan rzeczy zaczął stopniowo ulegać zmianie w końcowym etapie meczu, kiedy to drużyna z Europy odrobiła dwubramkową stratę do ekipy z Ameryki Południowej i w ten sposób doprowadziła do dogrywki.

W międzyczasie pomiędzy oboma zespołami narastała fala negatywnych emocji, nad którymi nie zdołał w odpowiedni sposób zapanować sędzia Antonio Mateu Lahoz. Z tego powodu byliśmy świadkami wielu spięć na murawie i w ten trend postanowił wpisać się Lionel Messi poprzez osobiste odegranie się na selekcjonerze Louisie van Gaalu.

Gwiazdor PSG nie był zachwycony komentarzami opiekuna reprezentacji Holandii na temat faktu, że drużyna z nim w składzie gra w osłabieniu, bo ten nie atakuje przeciwnika oraz nie broni z resztą piłkarzy.

35-letni zawodnik pokazał w starciu z „Oranje”, że nie jest mu obca praca w defensywie i pragnął do tego dołożyć jeszcze liczby w ofensywie, co mu się udało za sprawą zaliczenia asysty oraz skutecznego egzekwowania jedenastki w regulaminowym czasie gry.

Argentyńczyk postanowił po wpisaniu się na listę strzelców wykonać w kierunku van Gaala wiele mówiący gest w postaci cieszynki Juana Romána Riquelme.

W ten sposób Messi dał upust emocjom, odgrywając się na doświadczonym szkoleniowcu za krytykę jego osoby oraz za wydarzenia z przeszłości dotyczące obecnego wiceprezesa Boca Juniors, który został przez Holendra skreślony po zaledwie półrocznym pobycie w Barcelonie po tym, jak obaj panowie popadli w konflikt z powodu niechęci ofensywnego pomocnika do poddania się woli trenera, chcącego wystawiać go tylko na skrzydle.

To zdarzenia uniemożliwiło 44-latkowi rozwinięcie w oczekiwany sposób skrzydeł na Starym Kontynencie, gdzie po opuszczeniu „Dumy Katalonii” grał tylko w Villarrealu.

Czołowy reprezentant „Albiceleste” uznał, że to wydarzenie zniszczyło karierę starszemu koledze. Dlatego zaprezentował van Gaalowi jego cieszynkę i następnie po zakończeniu rywalizacji wdał się jeszcze w dyskusję z selekcjonerem „Oranje”, zarzucając mu nie tylko negatywny wpływ na przygodę z futbolem Riquelme, ale także Ángela Di Maríi, który spędził tylko sezon w prowadzonym wówczas Manchesterze United przez Holendra.

Krótkiej wymianie zdań Messiego z doświadczonym trenerem towarzyszył Edgar Davids, asystent selekcjonera i były piłkarz Barcelony, który po geście 35-latka uciszającym szkoleniowca starał się uspokoić sytuację.