Mocna oferta za Sebastiana Szymańskiego! Dwa razy więcej, niż ostatnio
2024-04-24 10:04:07; Aktualizacja: 6 miesięcy temuSebastian Szymański latem prawdopodobnie zmieni klub, a zainteresowanie jego usługami jest bardzo duże. Na razie jednak brakuje konkretów, a na te ma zdecydować się Tottenham, który wkrótce złoży ofertę za reprezentanta Polski - informuje fotomac.com.tr.
Sebastian Szymański w ostatnich miesiącach nieco spuścił z tonu w stosunku do tego, co prezentował w rundzie jesiennej. Z tego powodu z różnych stron spływa na niego fala krytyki. Nie ma wątpliwości, że u progu swojej przygody z Fenerbahçe zawiesił on sobie bardzo wysoko poprzeczkę. Do tego stopnia, że suchej nitki nie zostawił na nim były kapitan stambulskiego klubu, Ümit Özat.
- Zadzwońcie do Alexa albo Tuncaya Şanlı, niech wam powiedzą, jak rozładować presję i osiągnąć cel. Nie ma obecnie w Fenerbahçe żadnego konkretnego piłkarza poza Fredem, İsmailem Yüksekiem i İrfanem Canem Kahvecim. Szymański, kim ty do cholery jesteś, żeby sprawiać problemy trenerowi Kartalowi? Nie strzeliłeś gola od 15 meczów. To trochę zawstydzające. Inne kluby dają 40 milionów euro za Szymańskiego, to zdecydowanie zbyt dużo, jak za kogoś takiego - powiedział ABC Gazetesi.
Nie zmienia to jednak faktu, że liczby, które w tym sezonie zgromadził Polak, robią nadal ogromne wrażenie. 24-latek wystąpił w tym sezonie już 50-krotnie, a w tym czasie strzelił 12 bramek oraz zanotował 17 asyst.Popularne
To przykuwa uwagę zamożniejszych drużyn, które chętnie widziałyby Szymańskiego u siebie. Do tej pory w tym kontekście padały takie tuzy jak Juventus, Napoli, AC Milan, Sevilla czy Tottenham. Ostatnie doniesienia sugerują, że właśnie ostatnia z tych ekip planuje złożyć za reprezentanta Polski stosowną propozycję - twierdzi fotomac.com.tr.
Według wieści wspomnianego źródła Anglicy są gotowi zaoferować za 24-latka nawet 20 milionów euro. Na razie nie wiadomo jednak, co w tej sytuacji zrobi Fenerbahçe. Turcy liczyli bowiem na nieco większy zarobek.
Potencjalne przenosiny do Premier League to dla piłkarza występującego nad Bosforem spora szansa, ponieważ Ange Postecoglou nadal jest w grze o Ligę Mistrzów. Udział w tych elitarnych rozgrywkach byłby dla ofensywnego pomocnika zupełnie nowym doświadczeniem.
Szymański na razie koncentruje się jednak na walce o mistrzostwo Turcji. Fenerbahçe to w tym momencie druga siła rozgrywek, której strata do pierwszego Galatasaray wynosi cztery punkty.
Kiedy Polak przenosił się do Stambułu z Dynama Moskwa, kosztował niecałe dziesięć milionów euro. W takim wypadku w razie przyjęcia oferty od Tottenhamu, obecny klub 24-latka mógłby zarobić na nim dwukrotnie w przeciągu dwunastu miesięcy.