Mógł grać w Manchesterze City, wybrał Uniwersytet Oksfordzki. „Mogę odejść od futbolu, wiedząc, że dałem z siebie wszystko”

Wydaje się, że więcej młodych chłopców i dziewczyn marzy raczej o karierze piłkarskiej niż naukowej. Inną drogę obrał Han Willhoft-King, który zamiast gry w Manchesterze City wybrał studiowanie na Uniwersytecie Oksfordzkim. W rozmowie z „The Guardian” zdradził, co nim kierowało.

Defensywny pomocnik na początku faktycznie celował wysoko jeżeli chodzi o piłkę nożną.

Uwagę skautów czołowych angielskich klubów przyciągnął już w wieku 16 lat, gdy w TFA, klubie amatorskim z północnego Londynu, biegał po boisku razem z Mylesem-Lewisem Skellym czy Ethanem Nwanerim.

Wreszcie ruch wykonał Tottenham, który sprowadził młodego zawodnika do siebie. Występował on dla „Kogutów” aż do 2024 roku.

Popularne

Previous

Afimico Pululu z hitowym transferem w Ekstraklasie?!

Szykują się odejścia z Wisły Kraków. Mariusz Jop zapowiedział

Bartosz Bereszyński otwarty na powrót do Polski! Tylko jeden klub

10-krotny reprezentant kraju. To będzie następca Bartosza Mrozka w Lechu Poznań?!

OFICJALNIE: On nie będzie współpracował z Łukaszem Piszczkiem. „Poprosił o rozwiązanie kontraktu”

„Kolejny trener dziś straci pracę?”. Gorąco po następnej wpadce w Ekstraklasie

Kto nowym trenerem Legii Warszawa? Czterech kandydatów

Dariusz Mioduski nie chce tego trenera w Legii Warszawa. „Ma nieokreślone uprzedzenie”

Next

Później przyszedł czas na kolejny krok do przodu. Tym razem Han Willhoft-King został pozyskany przez Manchester City. Klub z Etihad zgłosił się po niego nawet pomimo faktu, że pomocnika trapiły kontuzje.

- W tamtym momencie planem wciąż było przejście na zawodowstwo i czułem, że będę żałował, jeśli nie dołączę do Manchesteru City - zdradził były już piłkarz w rozmowie z „The Guardian”

Z „Obywatelami” pozostał związany aż do tej jesieni, gdy podjął zaskakującą decyzję o rozpoczęciu studiów na Uniwersytecie Oksfordzkim.

- Zawsze czułem, że mógłbym robić więcej. Marnowałem godziny dnia. Potrzebowałem czegoś innego, a Oxford mnie ekscytował. Teraz kiedy już to zrobiłem, mogę odejść od futbolu, wiedząc, że dałem z siebie wszystko. Pomyślałem, że studia dadzą mi platformę, żeby robić coś dłużej niż kolejne 10-15 lat - wyjaśnił powody swojej rezygnacji z kariery sportowej 19-latek.

Czy ta ważna decyzja ostatecznie wyjdzie mu na dobre? To pokaże tylko czas.