Mohamed Salah ponownie przeszedł do historii Liverpoolu. Piękna seria Egipcjanina
2021-10-19 23:46:55; Aktualizacja: 3 lata temuMohamed Salah zdobył dwie bramki w wygranym przez Liverpool 3:2 meczu Ligi Mistrzów z Atlético Madryt. Pobił tym samym jeden z klubowych rekordów.
Egipcjanin mocno przyczynił się do zdobycia przez swoją drużynę trzech punktów. To on otworzył wynik spotkania po świetnej, indywidualnej akcji i strzale zza pola karnego, po którym piłki dotknął jeszcze James Milner, ale też ustalił rezultat, wykorzystując rzut karny na 3:2 w 78. minucie spotkania. Już ten pierwszy gol, zapisany ostatecznie na jego konto, pozwolił mu jednak zapisać się w historii Liverpoolu.
Salah został we wtorkowy wieczór pierwszym piłkarzem w dziejach „The Reds”, który zdobył bramkę w dziewięciu kolejnych spotkaniach. Od 28 sierpnia obecnie najlepszy według Jürgena Kloppa piłkarz świata pokonywał bramkarzy Chelsea, Leeds, Milanu, Crystal Palace, Brentford, Porto, Manchesteru City i Watfordu. Zatrzymać nie potrafił go też Jan Oblak.
Egipcjanin dzierży tym samym już aż trzynaście klubowych rekordów, z czego dwanaście dotyczy właśnie zdobyczy bramkowych, a nie jest to przecież klasyczny napastnik, a raczej skrzydłowy, który jeszcze w czasach Romy miał spore problemy ze skutecznością. Doliczyć należy do tego osiem historycznych osiągnięć w Premier League. Popularne
Osiem meczów z rzędu z golem w 2014 zanotował Daniel Sturridge. To właśnie jego dokonanie wymazał Salah w meczu z Atlético Madryt. Poza Egipcjaninem na listę strzelców wpisali się w nim Naby Keïta, a także Antoine Griezmann, który do dwóch trafień dołożył też czerwoną kartkę.