Monchi szuka następcy Banegi. Kierunek: Francja!

2020-03-24 14:21:36; Aktualizacja: 4 lata temu
Monchi szuka następcy Banegi. Kierunek: Francja!

Monchi latem będzie starał się wypełnić lukę po odejściu Évera Banegi. Wiele wskazuje na to, że Argentyńczyka zastąpi któryś z piłkarzy występujących obecnie w Ligue 1.

Banega od momentu swojego powrotu na Estadio Ramón Sánchez Pizjuán był gwiazdą Los Nervionenses. W obecnym sezonie środkowy pomocnik rozegrał w sumie dla klubu ze stolicy Andaluzji 23 mecze w Primera División, w których strzelił dwa gole i dołożył sześć asyst.

Już na początku tego roku ogłoszono jednak, że 31-latek od lipca zostanie piłkarzem saudyjskiego Asz-Szabab Rijad. To oznacza, że mimo kryzysu związanego z koronawirusem, Monchi musi działać jak najszybciej. Dyrektor sportowy Sevilli jest od dłuższego czasu oczarowany ligą francuską. Już w przeszłości wielokrotnie sprowadzał on stamtąd ciekawych piłkarzy takich jak choćby obecnego defensora Barcelony Clémenta Lengleta. Teraz to właśnie w Ligue 1 zamierza poszukać nowego piłkarza do środka pola.

Wymarzonym kandydatem 51-latka wydaje się Maxime Lopez. Wychowanek Marsylii, którym Sevilla już kiedyś się poważnie interesowała, nie kosztowałby też wielkich pieniędzy. Jego kontrakt z OM wygasa wraz z końcem przyszłego sezonu, dlatego Francuzi byliby skłonni oddać go za około osiem milionów euro.

Drugim możliwym transferem klubu z Andaluzji wydaje się Baptiste Santamaria. Zawodnik Angers to piłkarz grający nieco bardziej fizyczny futbol niż Lopez. Choć jego kontrakt z obecnym pracodawcą wygasa dopiero w 2022 roku, ze względu na swoją sytuację finansową, Angers raczej nie robiłoby problemów z ewentualnym transferem już najbliższego lata.