Motor Lublin był blisko transferu z Legii Warszawa. „Realny temat”

Motor Lublin na początku tego roku poszukiwał nowego bramkarza. Blisko transferu na zasadzie wypożyczenia był wówczas Kacper Tobiasz z Legii Warszawa, o czym 22-latek opowiedział po czasie w rozmowie z Tomaszem Ćwiąkałą. Jego odejście zablokował Gonçalo Feio.

Legia Warszawa w połowie poprzedniego sezonu podjęła decyzję o sprowadzeniu Vladana Kovačevicia. Znaczącą rolę przy tym transferze odegrał ówczesny trener Gonçalo Feio.

Ruch z udziałem byłego bramkarza Rakowa Częstochowa momentalnie wywołał prawdziwą lawinę spekulacji na temat przyszłości Kacpra Tobiasza.

W pewnym momencie wydawało się, że 22-latek opuści stołeczną drużynę na zasadzie wypożyczenia i przeniesie się do Motoru Lublin, który wyrósł na faworyta. Nic takiego się jednak nie stało.

Popularne

Previous

Kibice Wisły Kraków wściekli. „On nie powinien więcej zagrać. Dość”

Sensacyjny transfer Arkadiusza Milika?! „Realny scenariusz”

Kibice Lecha Poznań mają go dość. „W zimowym oknie transferowym trzeba go pożegnać”

Legia Warszawa zapłaci za niego pięć milionów złotych? „Gra jest dużo warta”

Rekordowy transfer z Ekstraklasy do Bundesligi? „Ma potencjał”

Obrońca wraca do Lecha Poznań

Vladislavs Gutkovskis łączony z klubem Ekstraklasy

Jarosław Królewski docenił trzy polskie kluby. „Tam jest mnóstwo talentów”

Next

Trener Mateusz Stolarski przyznał jakiś czas temu, że chodziło o zapisaną liczbę minut w umowie wypożyczenia. Tobiasz natomiast wrócił do tematu Motoru w ostatniej rozmowie z Tomaszem Ćwiąkałą i potwierdził, że było blisko. Golkiper Legii dodał również, że do zablokowania jego odejścia przyczynił się Feio.

- Motor Lublin to był realny temat. Generalnie było blisko, tylko wydaje mi się, że finalnie trener Gonçalo Feio nie zgodził się na to. On to zablokował i nie poszedłem. Oczywiście wyszło mi to na dobre, nie mogę narzekać - przyznał Tobiasz.

Tobiasz w aktualnym sezonie jako gracz Legii rozegrał czternaście spotkań, a w nich zanotował cztery czyste konta. Odegrał kluczową rolę przy wywalczonym awansie do Ligi Konferencji.