Muriqi zagra w Serie A. Wszystko ustalone

Lazio finalizuje transfer z udziałem Vedata Muriqiego.

Rzymianie w poprzednim sezonie zapewnili sobie udział w fazie grupowej Ligi Mistrzów, a teraz gotowią się na powrót do elitarnych rozgrywek. Jak dotąd pozyskali oni na zasadzie transferów bezgotówkowych Gonzalo Escalante i Pepe Reinę. Teraz czas na operację, którą z pewnością odczują księgowi zatrudnieni w klubowym biurze.

Do Lazio najprawdopodobniej już we wtorek dołączy Vedat Muriqi. Środkowy napastnik ma kosztować 20 milionów euro (wliczając w to bonusy), więc może on z miejsca wskoczyć do dziesiątki najdroższych graczy w dziejach swojego nowego klubu.

Jego dotychczasowy pracodawca, Fenerbahçe, dokona drugiej największej sprzedaży w historii, gdyż więcej (21 milionów euro) zainkasowano tylko przy okazji przeprowadzki do Realu Madryt Elvira Baljicia.

Popularne

Previous

Mateusz Borek chce głośnego powrotu do reprezentacji Polski. „Kładzie na dupę 20-latków i się nimi bawi”

Ten napastnik chce do Legii Warszawa

Przemysław Frankowski trzasnął drzwiami w RC Lens! „Odmówił gry i trenowania”

Damian Kądzior o krok od sensacyjnego transferu w Ekstraklasie

POTWIERDZONE: Miał przejąć Pogoń Szczecin, teraz chce kupić inny klub z Ekstraklasy

Xabi Alonso osiągnął porozumienie w sprawie odejścia do giganta

Łukasz Masłowski znowu to zrobił? To może być „kozacki” transfer Jagiellonii Białystok

Ruch Chorzów odpowiedział Lechii Gdańsk. Żadnej ugody nie będzie

Next

Według Nicolò Schiry 26-latek z „Orłami” podpisze kontrakt, który zwiąże strony do 30 czerwca 2025 roku. Na jego mocy będzie on zarabiał 1,8 miliona euro plus bonusy za każdy sezon gry na Stadio Olimpico.

Rosły atakujący (194 centymetry wzrostu) ma za sobą niezwykle udane miesiące, podczas których dwa razy z rzędu strzelił po 17 goli. W tym pierwszym przypadku Kosowianin dokonał tego broniąc barw Çaykur Rizespor, co zwróciło uwagę „Żółtych Kanarków”.

Zimą o Muriqiego starał się Manchester United, lecz operacja nie doszła do skutku. Teraz piłkarz dostanie szansę w innej mocnej lidze, jaką jest bez wątpienia Serie A, gdzie będzie miał za zadanie zastąpić Felipe Caicedo. W międzyczasie jego pracodawca zapewnił sobie usługi Ennera Valencii, dlatego nic już nie stoi na przeszkodzie do finalizacji transferu.