Najmłodszy debiutant w historii Serbii na celownikach gigantów. Zapowiada się ciekawa rywalizacja

Andrija Maksimović z Crvenej zvezdy znajduje się w orbicie zainteresowań Borussii Dortmund, Manchesteru City, Liverpoolu oraz Juventusu - donosi Patrick Berger ze Sky.

Ofensywny pomocnik imponował ponadprzeciętną skutecznością w rozgrywkach juniorskich za sprawą zanotowania 29 trafień w 25 meczach, czym przyczynił się w kolosalnym stopniu do sięgnięcia po mistrzostwo Serbii U-17.

Dzięki temu został wysłany w ubiegłych rozgrywkach na wypożyczenie do drugoligowego Graficaru w celu nabycia niezbędnego doświadczenia do wejścia na najwyższym poziom w Crvenej zveździe.

Tu radził sobie już mniej imponująco, ale po świetnym starcie obecnego sezonu został momentalnie odwołany z tymczasowego pobytu na zapleczu serbskiej elity na rzecz zaistnienia w pierwszej drużynie z Belgradu, gdzie zdążył zanotować asystę w pięciu występach.

Popularne

Previous

Liverpool wysłał prywatny odrzutowiec po Polaka. „Jürgen Klopp zaprosił mnie do swojego domu”

Odrzucił Wisłę Kraków, przechodzi testy w klubie z Ekstraklasy

O tych słowach Dariusza Szpakowskiego jest głośno. Chodzi o Maxiego Oyedele

Syn Lukasa Podolskiego z jasną deklaracją w sprawie Górnika Zabrze. Bardzo tego chce

Tego jeszcze nie grali. „Afera paliwowa” w szeregach Lecha Poznań

Szalony mecz reprezentacji Polski U-16 z Niemcami. Osiem goli

2,5 miliona euro! Legia Warszawa pobije rekord transferowy Ekstraklasy

Przegrał 3-5 z Legią Warszawa, teraz zastąpi Gonçalo Feio?!

Next

Ten dorobek okazał się wystarczający do otrzymania zaproszenia do seniorskiej kadry narodowej, gdzie 12 października stał się najmłodszym debiutantem w historii reprezentacji Serbii za sprawą zanotowania epizodycznego występu przeciwko Szwajcarii (2:0) w Lidze Narodów.

Tak szybki postęp w wykonaniu Andrija Maksimovicia wskazuje na to, że nie zagrzeje zbyt długo miejsca w rodzimym zespole.

Potwierdzają to już pierwsze pojawiające się informacje przekazane przez Patricka Bergera ze Sky o istnieniu poważnego zainteresowania usługami 17-latka ze strony Borussii Dortmund, Manchesteru City, Liverpoolu oraz Juventusu.

Na razie żadna z tych europejskich marek nie poczyniła żadnych zdecydowanych kroków zmierzających do pozyskania gracza, na którego będzie trzeba wyłożyć przynajmniej 15 milionów euro.

Jeżeli taka kwota pojawiłaby się na stole Crvenej zvezdy i zostałaby zaakceptowana, to stalibyśmy się świadkami największej sprzedaży w historii serbskiego klubu, bo do tej pory zainkasował najwięcej na sprzedaży Goran Drulicia do Realu Saragossa w... 2001 roku - 13 milionów euro.