Napastnik odejdzie z Lecha Poznań?! Chce go ten klub

Lech Poznań może rozstać się z Norbertem Pacławskim - informuje Maksymilian Dyśko. Zainteresowanie usługami Polaka przejawia Stal Stalowa Wola.

Norbert Pacławski do pewnego momentu uchodził za talent. Do tego stopnia, że występował w juniorskich reprezentacjach kraju, a dodatkowo zdołał nawet zadebiutować w pierwszym zespole. Mimo to nigdy na dobre nie zdołał się do niego przebić i z tego powodu ostatnio występował tylko w trzecioligowych rezerwach.

Jego umowa z liderem Ekstraklasy wygasa 30 czerwca 2025 roku i są przesłanki ku temu, że nie będzie kontynuowana. Z tego powodu piłkarz być może już teraz poszuka dla siebie zatrudnienia w innym miejscu. Gdzie może trafić?

Jak wynika z wieści podawanych przez Maksymiliana Dyśko, chrapkę na usługi 20-latka ma Stal Stalowa Wola. Działacze pierwszoligowca chcą wzmocnić zespół przed walką o utrzymanie, a na ich radar trafił właśnie Pacławski.

Popularne

Previous

„Popełniłem błąd, opuszczając FC Barcelonę”

Zadanie wykonane! Tak wygląda ranking UEFA po meczu Jagiellonii Białystok

To on zastąpi Pawła Wszołka w Legii Warszawa?! Gonçalo Feio ma na niego plan

„Niech go poboli, może zrozumie”. Słowa komentatora Canal+ Sport wzbudziły dyskusje

Legia Warszawa mocno o niego zabiega. Pensja nie stanowi problemu

Gonçalo Feio: To najlepszy piłkarz na swojej pozycji w Ekstraklasie. Radzę się nim nacieszyć

Hitowy transfer Benjamina Källmana w ramach Ekstraklasy?! Mają dyskretnie negocjować

POTWIERDZONE: Odrzucił ofertę Legii Warszawa, teraz został odsunięty od zespołu. „Warunki finansowe były dobre, ale...”

Next

Ireneusz Pietrzykowski, zanim weźmie napastnika do siebie na stałe, to chciałby go sprawdzić w ramach testów sportowych. Na to jednak na razie nie zgodził się Lech Poznań, co powoduje impas w kwestii przyszłości.

Wydaje się jednak, że na Bułgarskiej już raczej nie liczą na tego piłkarza, dlatego bardzo możliwe, że jeszcze w zimie dostanie zgodę na odejście.

Od początku tego sezonu Pacławski może pochwalić się dziewięcioma spotkaniami, w których nie zdobył żadnego gola.