Napoli idzie na wojnę z własnymi piłkarzami
2019-11-26 11:31:20; Aktualizacja: 5 lat temu
Jak donoszą włoskie media, kolejnym zawodnikiem SSC Napoli ukaranym przez klub jest Lorenzo Insigne.
Przypomnijmy, że w związku z niezadowalającymi wynikami, osiąganymi przez „Błękitnych”, na początku tego miesiąca Aurelio De Laurentiis, prezes klubu, zarządził karne zgrupowanie. Wówczas piłkarze oraz trener na znak protestu postanowili odmówić kontaktów z mediami po meczu Ligi Mistrzów z Salzburgiem (1:1), i jakby tego było mało, zamiast zostawać w ośrodku treningowym, rozjechali się do domów.
Jak początkowo sądzono, że prowodyrem całego zajścia miał być Allan, który dodatkowo wdał się w utarczkę słowną z Edoardo De Laurentiisem, wiceprezesem SSC Napoli. W konsekwencji spotkała go kara finansowa w wysokości 200 tysięcy euro, co odpowiada połowie jego miesięcznej pensji.
Teraz jednak „La Gazzetta dello Sport” i „Corriere dello Sport” jak jeden mąż podają, że władzom klubu udało się ustalić, kto tak naprawdę stał na czele buntu. Tą osobą jest Lorenzo Insigne. Kapitanowi ekipy ze Stadio San Paolo natychmiast wymierzono karę, a jest nią grzywna w wysokości bagatela 350 tysięcy euro.Popularne
Tym samym atmosfera we włoskim zespole wciąż jest gorąca i jeśli wierzyć stacji Sky Sport, to nie koniec batalii zawodników z prezesem „Błękitnych”. Tylko w ostatnim czasie klub skrytykował oficjalnie zachowanie Elifa Ełmasa, który na zgrupowaniu reprezentacji udzielił odpowiedzi na pytanie dotyczące… SSC Napoli. Trudno zatem przewidzieć następne ruchy sterników ekipy spod Wezuwiusza.