Nawet o nim nie pomyśleli? Raczej nici z głośnego powrotu do Ekstraklasy

2025-12-03 15:36:19; Aktualizacja: 2 godziny temu
Nawet o nim nie pomyśleli? Raczej nici z głośnego powrotu do Ekstraklasy Fot. IMAGO / ZUMA Press Wire
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Daniel Trzepacz [X]

Pogoń Szczecin potrzebuje wzmocnień. Naturalny kandydatem do transferu był Sebastian Kowalczyk, który pożegnał się już z Houston Dynamo. Daniel Trzepacz nie widzi jednak zbyt wielu szans na taki ruch. „Nie wiem czy w klubie pojawiła się chociażby myśl o nim” - czytamy na platformie X.

Piotr Koźmiński informował ponad miesiąc temu, że szanse na transfer Kowalczyka do Pogoni są niewielkie, ale od tego czasu sporo się zmieniło.

Szczecińska drużyna wpadła w głęboki dołek. W lidze w czterech ostatnich meczach aż trzykrotnie schodziła z boiska pokonana. Z tego powodu spadła na jedenaste miejsce w tabeli. Na domiar złego straciła szansę na trzeci z rzędu finał Pucharu Polski - odebrał ją Widzew Łódź, który wygrał na zachodniopomorskim obiekcie 1:0. 

Pogoń nie planowała wzmocnień, lecz zdaniem Daniela Trzepacza obecnie pracuje już nad zakontraktowaniem stopera, defensywnego pomocnika i napastnika.

***

Pogoń Szczecin pracuje nad tymi transferami

***

Kibice uwierzyli więc, że pojawi się możliwość zatrudnienia Kowalczyka. „[...] Sam zainteresowany podobno bardzo chętny, a jakie jest Wasze zdanie?” - przekonywał portal PogonOnline.pl.

Wspomniany wcześniej Daniel Trzepacz podzielił się niezbyt optymistycznymi wieściami.

„Seba przydałby się jako Polak w tej międzynarodowej kadrze, osoba stąd, Portowiec, wychowanek. Jako piłkarz poszerzyłby kadrę i dał pewnie więcej jakości niż połowa obecnych, ale nie wiem czy w klubie pojawiła się chociażby myśl o nim” - czytamy na platformie X. 

Filigranowy atakujący przed transferem do Stanów Zjednoczonych zanotował dla Pogoni 186 występów, 19 bramek i 21 asyst.