Negocjacje Henry'ego. Nowa rola!

2018-08-18 10:13:16; Aktualizacja: 6 lat temu
Negocjacje Henry'ego. Nowa rola! Fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Rafał Bajer Źródło: RMC Sport

Thierry Henry jest o krok od realizacji swoich planów o zostaniu profesjonalnym trenerem.

Po zakończeniu kariery piłkarskiej legenda Arsenalu podjęła się pracy w roli telewizyjnego eksperta, ale nie ukrywała, że głównym celem jest zostanie szkoleniowcem. Były napastnik przechodził kolejne kursy, a ostatnio zbierał doświadczenie jako asystent selekcjonera Belgii. Teraz po odejściu z redakcji „Sky Sports” jest gotów na podjęcie poważniejszego wyzwania, a na swoją szansę nie musiał czekać zbyt długo.

Ostatnie dwa dni były bardzo burzliwe w ekipie Bordeaux. Mimo wygranej nad Mariupolem i zapewnieniem sobie promocji do play-offów o awans do Ligi Europy, trener Gus Poyet był wściekły na zarząd ze względu na sprzedaż, bez jego wiedzy i sprowadzenia następcy, Gaëtana Laborde'a. Szkoleniowiec nie szczędził gorzkich słów na konferencji prasowej, co w konsekwencji doprowadziło do jego zwolnienia, a to z kolei do strajku piłkarzy, którzy nie zgadzają się z takim postępowaniem działaczy.

„Żyrondyści” są jednak nieugięci i uznali, że nie mogą dalej współpracować z trenerem po tych zajściach, zwłaszcza że już wcześniej relacje nie należały do najlepszych. Klub poszukuje nowego trenera, a faworytem do tej posady stał się właśnie Henry. Tak przynajmniej wynika z informacji podawanych przez „RMC Sport”.

Henry co prawda jest wciąż niedoświadczony, ale władze Girondins uznały, że ma on wystarczające umiejętności, by móc prowadzić klub w Ligue 1. Francuz otrzymał zapytanie o swoją dostępność i prowadzi dialog z klubem. Nie chce jednak podejmować pochopnych decyzji, dlatego poprosił o czas na przemyślenie wszystkich za i przeciw podjęcia się tej pracy.

Jeśli możliwość rozpoczęcia na poważnie kariery trenerskiej w Bordeaux będzie odpowiadać Henry'emu, strony przystąpią do formalnych rozmów. Klubowi zależy na czasie, ponieważ sezon Ligue 1 już się rozpoczął, a w przyszłym tygodniu drużyna musi walczyć o awans do Ligi Europy.