New York Cosmos na skraju upadku. Koniec legendy?
2016-12-06 18:23:02; Aktualizacja: 7 lat temuDziałacze New York Cosmos przygotowują klub do zakończenia działalności.
Jeszcze kilka tygodni temu New York Cosmos sięgnęło po Soccer Bowl, czyli mistrzostwo North American Soccer League. Teraz wszystko wskazuje na to, że klub nie wystąpi w przyszłorocznych rozgrywkach. Co więcej, legendarna amerykańska organizacja może permanentnie zakończyć swoją działalność. Powodem tak radykalnych decyzji są problemy finansowe.
Klub zmaga się z wielkimi długami i nie jest w stanie dłużej wypłacać pensji swoim pracownikom. "Empire of Soccer" oraz "Big Apple Soccer" informują, że władze Cosmos wysłały piłkarzom i pozostałym pracownikom wypowiedzenia umów, co za pośrednictwem Twittera potwierdził bramkarz nowojorczyków, Jimmy Maurer. Golkiper przyznaje, że zawodnicy spodziewali się takiej możliwości od kilku tygodni, lecz nie złagodziło to wstrząsu związanego z oficjalnym komunikatem.
Obecna ekipa Cosmos to kontynuator tradycji związanych ze słynnym klubem z lat 1971-1985. W 2010 roku drużyna została reaktywowana i po dwóch latach ogłoszono, że zagra ona w NASL. Zarząd organizacji miał jednak ambitniejsze plany i chciał włączyć zespół do rozgrywek MLS. Wszystko jednak spełzło na niczym i klub najprawdopodobniej nie przystąpi do sezonu 2017 NASL, a możliwe, że zupełnie zakończy swoją działalność.Popularne
W ostatnich latach przez klub przewinęło się kilka gwiazd światowej piłki. Honorowe stanowiska otrzymały legendy Cosmos z poprzedniego okresu - Brazylijczyk Pele oraz najlepszy strzelec w historii drużyny, Giorgio Chinaglia. Dyrektorem sportowym był swego czasu Eric Cantona, a w Nowym Jorku swoją karierę piłkarską zakończyła legenda Realu Madryt, Raúl.